Historia

Kolejny bastion pada: Peugeot rezygnuje z rozwoju diesli, choć dla ich ulepszenia zrobił wiele

Historia 04.10.2018 347 interakcji
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 04.10.2018

Kolejny bastion pada: Peugeot rezygnuje z rozwoju diesli, choć dla ich ulepszenia zrobił wiele

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski04.10.2018
347 interakcji Dołącz do dyskusji

Peugeot – marka o ogromnych zasługach dla rozwoju silnika wysokoprężnego – zapowiedział, że wstrzymuje dalsze prace rozwojowe nad silnikami wysokoprężnymi. Dzisiejsza motoryzacja to festiwal rezygnacji. Przypomnijmy kamienie milowe w historii silników Diesla, które położył właśnie Peugeot.

Nie jestem fanem filmu „Blade Runner”, ale ten cytat o łzach w deszczu pasuje tu jak ulał. Peugeot przez dziesiątki lat rozwijał i ulepszał diesle, wprowadzając wiele nowoczesnych rozwiązań, podnoszących ich sprawność. Rynek jest jednak nieubłagany i po aferze z dieslami VW klienci stracili zaufanie do silników tego typu. Wygląda więc na to, że wszystkie te innowacje i wysiłek inżynieryjny rozpłyną się jak łzy w deszczu. Tak, to prawda – na razie to tylko „zawieszenie prac”, teraz nastąpi badanie rynku i sprawdzenie, czy inwestycje w diesle w ogóle się jeszcze opłacają. To zapewne oznacza „położyliśmy na tym kreskę”.

W tym roku przypada 60-lecie diesli w samochodach Peugeot. To idealny moment, żeby powiedzieć „i starczy”

Cofnijmy się w czasie do roku 1958. To właśnie wtedy pierwszy diesel trafił pod maskę osobowego Peugeota. Był to model 403 Familiale, czyli kombi. Do sedana 1,8-litrową jednostkę wysokoprężną o mocy 48 KM wprowadzono rok później. Był to silnik z serii Indenor, czyli ze specjalnej firmy-córki koncernu Peugeot, zajmującej się przez wiele lat tylko rozwijaniem diesli. 403-ka z dieslem nie miała w 1958 r. zbyt wielu rywali. Właściwie było ich całych dwóch: Fiat 1400 i Mercedes „Ponton”. Peugeot z dieslem sprzedawał się dobrze jako taksówka we Francji. Na tyle dobrze, że od tej pory diesel stał się żelaznym punktem (a wręcz żeliwnym) w ofercie marki z lwem.

peugeot diesle wycofane

Gdy pojawił się model 404 (1960 r.), diesla powiększono do 1948 ccm, a moc wzrosła do 51 KM. Nie było już się czego wstydzić, auto rozpędzało się do 128 km/h i spalało ok. 8 l oleju napędowego na 100 km, podczas gdy porównywalne jednostki benzynowe z łatwością kazały sobie wlewać 11 l na każde 100 km. Model 404 z dieslem sprzedawał się znakomicie i między innymi za jego sprawą diesel trafił do głównego nurtu. Pojawiła się grupa miłośników diesla, którzy chwalili sobie trwałość i oszczędność, a głośny klekot w ogóle im nie przeszkadzał. Oczywiście były to jeszcze czasy, gdy diesle nie musiały mieć żadnych systemów oczyszczania spalin.

peugeot diesle wycofane
Ten Peugeot 404 diesel z 1965 r. z nadwoziem 1-miejscowym pobił rekord prędkości i przebiegu dla aut wysokoprężnych, przejeżdżając 5000 km w 72 godziny z prędkością 160 km/h. Pod maską – dwulitrowy silnik wolnossący, moc 68 KM.

Pierwszy przełomowy diesel Peugeota pojawił się w 1967 r. w modelu 204.

Wcześniej producenci twierdzili, że małych aut nie warto wyposażać w diesle, i że w ogóle mały diesel to tylko kłopot – ciężki, mała moc, niepotrzebny do auta miejskiego czy kompaktowego. Peugeot stwierdził „spróbujmy” i oto 51 lat temu na rynku zadebiutował pierwszy mały diesel: 1.2/40 KM. No nie był to demon prędkości, ale realnie spalał ok. 6 l ON na 100 km, co w latach 60. było wynikiem znakomitym. Pojawiła się kolejna grupa nabywców przekonanych do diesla, którzy zauważyli, że takim autem można jeździć wprawdzie niezbyt szybko, ale za to niemal za grosze. Nie jestem na 100% pewien, ale wiele wskazuje na to, że 204-ka Diesel była też pierwszym autem z silnikiem wysokoprężnym i napędem na przednie koła.

peugeot diesle wycofane

Rok 1978: pierwszy turbodiesel

To prawda, że pierwszy turbodiesel w ogóle, tzn. Mercedes W116 300 D Turbo, zadebiutował już w 1977 r., nie trafił on jednak do Europy. Palmę pierwszeństwa na naszym kontynencie dzierży Peugeot 604 – luksusowy sedan wyposażony w turbodoładowaną jednostkę Indenora 2.3 o mocy 80 KM. Początkowo nie chodziło o to, by podnieść moc, ale by przenieść maksymalny moment obrotowy niżej na skali obrotomierza. Pewnie niewielu z was pamięta stare, wolnossące diesle, które trzeba było „kręcić” jak silniki benzynowe, tylko że „zamierały” o połowę wcześniej. Na dole nie działo się nic, a na górze – dalej nic. I temu właśnie miał położyć kres Peugeot 604 z turbodieslem, którego moc sukcesywnie rosła w miarę wprowadzania kolejnych udoskonaleń, i już w 1984 r. 2,5-litrowa wersja turbodoładowanego Indenora rozwijała aż 95 KM. Nadal pozostawał jednak pewien problem: ten silnik trudno zapalał. Miał obniżony stopień sprężania w stosunku do zwykłego diesla i na zimno nie miał siły na tyle skompresować mieszanki paliwa z powietrzem, żeby nastąpił samozapłon. Ponoć wystarczyło wymienić świece żarowe na skuteczniejsze.

peugeot diesle wycofane

Mija kolejnych 21 lat, podczas których diesle Peugeota sprzedają się jak szalone

Kultowa seria XUD, 1.8 D/TD, 1.9 D i TD, 2.1 TD, 2.5 TD – te silniki klekoczą w milionach samochodów, od Poloneza, przez Peugeota 206, aż po najrozmaitsze samochody dostawcze. Kolejny przełom nadchodzi w roku 1999, kiedy to debiutuje produkowany do dziś silnik DW10, czyli dwulitrowy diesel z common rail. Peugeot spóźnił się odrobinę na początek imprezy z dieslami typu common rail, bo wbił na nią dwa lata po tym, jak tę dyskotekę otworzyli Fiat z Alfą Romeo oraz Mercedes z C 220 CDI. Ale kiedy już wszedł na parkiet, to inni musieli tańczyć razem z nim. Liczba samochodów, do których trafiły najróżniejsze warianty DW10, jest wręcz niezliczona. Peugeot, Citroen, DS, Fiat, Lancia, Ford, Volvo, Land Rover, a nawet Mitsubishi, Mazda i Suzuki, wszyscy korzystali lub korzystają z silników Peugeota. Wariantów nie sposób zliczyć: wersje 4-cylindrowe mają pojemność od 1,4 do 2,2 l, oprócz tego wytwarzano wersję V6 (2.7 i 3.0) oraz jej rozwinięcie w postaci V-ósemki 3.6 lub 4.4 opracowane specjalnie dla Range Rovera. Jeśli chodzi o liczebność, najpopularniejszy wariant to 1.6 (1560 ccm), który z początku miał 16 zaworów, a potem, tj. po 2010 r., ich liczba spadła do ośmiu i nie bardzo wiem dlaczego.

peugeot diesle wycofane

2001: FAP

Peugeot jako pierwszy wprowadził filtr cząstek stałych do diesli. Było to już w roku 2001 w modelu 607. Pamiętacie tę reklamę w telewizji? Do dwóch diesli przyłożono białą chusteczkę do wydechu, jeden z nich zaczernił ją błyskawicznie, a przy drugim pozostała biała. Tym drugim był właśnie Peugeot 607 2.2 HDi FAP. To Peugeot odpowiada za upowszechnienie się filtrów sadzy, co sprawiło, że diesle stały się o wiele czystsze i mniej szkodliwe. No i to między innymi dzięki Peugeotowi powstał przemysł wycinania tych filtrów, na czym wiele osób dorobiło się znacznych pieniędzy. Ale warto zauważyć, że rozwiązanie Peugeota, czyli mokry filtr sadzy z dodatkiem płynu pozwalającego dopalić to, co trzeba dopalić, okazało się wyjątkowo niezawodne na tle rozwiązań konkurencyjnych. Płyn Eolys/Infineum uzupełnia się raz na kilkadziesiąt tysięcy km (częściej przy jeździe tylko po mieście), a sam filtr jest dość tani w wymianie, gdy już przyjdzie na niego czas. Poza tym można wyczyścić go wodą.

peugeot diesle wycofane

Gdy w 2015 r. weszły nowe silniki BlueHDi, mokry filtr sadzy został zastąpiony suchym, a zamiast płynu Infineum, dolewa się AdBlue, żeby katalizator SCR rozprawił się z tlenkami azotu. I tu też Peugeot był jednym z pierwszych producentów oferujących takie rozwiązanie w autach osobowych. Wcześniej AdBlue lało się głównie do ciężarówek. I znowu janusze przeklinają, ale diesle stały się dzięki temu jeszcze czystsze, osiągając swoją szczytową formę.

peugeot diesle wycofane

2011: HYbrid4

Peugeot ma na swoim koncie jeszcze jedną ciekawostkę. To hybryda z dieslem. Była dostępna w takich modelach jak 508 RXH, 3008 HYbrid4 czy DS5. Jeździłem takim samochodem i nie działało to najlepiej, choć sama koncepcja wydawała się świetna: przednie koła napędzał silnik spalinowy (diesel 2.0), tylne dopędzał elektryczny. Jak w Lexusie. Problem w tym, że to wcale nie chciało być oszczędne, a zautomatyzowana skrzynia biegów przeciągała te biegi jak scenarzyści „Klan”. Nie zmienia to jednak faktu, że zasługi Peugeota dla doprowadzenia silników Diesla do ich ostatecznego kształtu są gigantyczne. I niesłychanym kretynizmem jest, że wycofuje się diesle, gdy wreszcie emitują naprawdę czyste spaliny. Ale taki jest dzisiejszy świat – codziennie dowiadujemy się, że coś zostaje wycofane lub zakazane. Zaczynając od żarówek, a kończąc na samolocie Concorde. Peugeot zakończy prace nad dieslami i będzie robił tylko auta elektryczne, i wtedy będziemy żyć w wiecznym szczęściu i zdrowiu, a reszta pozostanie historią, którą wam powyżej streściłem.

peugeot diesle wycofane

Najważniejsze, że ten model pozostanie dostępny z dieslem. To mój ulubiony nowoczesny Peugeot:

 

 

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać