Peugeot 405 atakuje TOP10. Sprzedaje się lepiej niż nowe 508

Nowy/stary Peugeot 405 sprzedaje się prawie tak dobrze jak Mazda 6 i o wiele lepiej od Peugeota 508.

To jest Peugeot 508. Wygląda drapieżnie, po prostu dobrze, wnętrze ma lekko kosmiczne i potrafi być szybki. Ludzie się nim zachwycają, ktoś z rysowania dostał piątkę. Ale szóstkę i to ze sprzedawania, dostał zupełnie ktoś inny.

A w rankingu sprzedaży nowych pojazdów segmentu D przegrał z czymś co wygląda tak.

To Peugeot 405, który wciąż jest produkowany w Iranie. Wynik sprzedażowy tego modelu zbliżył się do wyniku Mazdy 6 i trzykrotnie przebił to co udało się osiągnąć Peugeotowi 508. Może jednak gadanie ależ bym to kupował, to nie tylko internetowe przechwałki?

Nowy Peugeot 405 – co to jest?

Peugeot 405 w 1988 roku zdobył tytuł samochodu roku i chyba zatęsknił za sukcesem. Produkcję zakończono w 1997 roku po 10 latach, ale nie w Iranie. Przedsiębiorstwo Iran Khodro, znane jako IKCO, wciąż produkuje tego Peugeota na licencji. Przeciętny polski internetowy komentator chciałby, żeby całą motoryzację sprzed 2000 roku wciąż gdzieś produkowano na licencji. A on by się cieszył i nigdy nic kupił. Na szczęście dla Peugeota 405, w Iranie nie mieszka zbyt wielu polskich internautów.

Global 2020: the success of the Corolla in the C segment is replicated by the Camry in the D segment. This Toyota led the D-Sedan mainstream segment, making up 20% of the 3.13 million units sold by the whole segment. The total fell by 15% only. pic.twitter.com/R53f5g9wzf

— Car Industry Analysis (@lovecarindustry) June 7, 2021

Peugeot 405 oferowany jest z silnikami o pojemności 1,6 i 1,8 litra, tylko jako sedan. Gama silnikowa i wersje nadwozia nie przyprawiają o zawrót głowy, ale chyba to nie dużego wyboru oczekują klienci zainteresowani czterystapiątką. Mimo braku wygórowanych oczekiwań mogą dostać automatyczną skrzynię biegów o czterech przełożeniach.

Dostępna jest też wersja Pars, wyglądająca odrobinę bardziej świeżo i z lekko zmodyfikowanym wnętrzem. Pars ma tarcze hamulcowe z tyłu, lecz z wyposażenia standardowego nie ma się co śmiać. Dostępna jest klimatyzacja, elektrycznie sterowane przednie lusterka i oparcie fotela oraz czujniki parkowania, zależnie od dokonanych w cenniku wyborów. Poduszki powietrzne też są dostępne i to od razu dla kierowcy i pasażera. Nic dziwnego, że klienci się na to rzucili.

77 000 sprzedanych Peugeotów 405

Segment D zanotował 15 proc. spadek sprzedaży, ale Peugeot 405 zdaje się nie zauważać ten przykrej tendencji. Może do wyniku Toyot Camry jeszcze mu daleko, bo Toyocie udało się sprzedać 650 tys. sztuk Camry, Honda Accord też odskoczyła, bo przekroczyła pół miliona sprzedanych sztuk, ale równorzędna walką z Mazdą 6 to już prawdziwy sukces. I ten sukces jest kontynuowany.

Pomysł produkowania tego modelu przedostał się do Azerbejdżanu. Szczytna idea produkowania przestarzałych sedanów zakwitła tam z ambitnymi planami produkcji 10 tys. sztuk rocznie. Peugeota 405 Azerowie przechrzcili na 406 i tylko lekko zmodyfikowali wygląd. W ofercie będzie silnik benzynowy XU7JP o pojemności 1,8 litra i 100 KM mocy oraz 105-konny diesel, żadnych hybryd. Nie może być zbyt nowocześnie.

Czy kiedyś jeszcze będziemy jeździć Peugeotem 405?

Iran to dla nas odległa motoryzacyjnie kraina, Azerbejdżan nie jest dużo nam bliższy, ale gdyby ktoś jakimiś cudem wpuścił do nas te Peugeoty w atrakcyjnej cenie? To co by się stało?

Czy klienci tłumnie zrezygnowali by z miłości do Dacii Duster? Pewnie równie chętnie, jak zrezygnowaliby z najtańszego piwa. Ktoś kupiłby kilka większy partii, żeby uszczęśliwić nimi swoich kierowców realizujących usługi taksówkarskie, wcześniej montując w Peugeotach instalację LPG. I tyle byłoby z miłości do klasycznej motoryzacji i płaczu, że teraz to już takich nie robią. Narzekać lubią wszyscy, kupować nie ma komu. Poza Irańczykami, oni naprawdę są fanami starej motoryzacji.

Czytaj również:

Używany Peugeot 508 I – awarie i problemy. Co się psuje?