Testy aut nowych

Peugeot 308 doczekał się wersji SW, czyli kombi. Jeździłem nią. Wygląda jeszcze lepiej od hatchbacka

Testy aut nowych 22.06.2022 71 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 22.06.2022

Peugeot 308 doczekał się wersji SW, czyli kombi. Jeździłem nią. Wygląda jeszcze lepiej od hatchbacka

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk22.06.2022
71 interakcji Dołącz do dyskusji

Peugeot 308 SW jest bardziej praktyczny od wersji hatchback. Poza tym, lepiej od niego wygląda, choć krótsza odmiana też jest przecież urodziwa.

Uff, z powrotem w starych czasach! Tak chciałem zakrzyknąć po wejściu na polską, prasową premierę Peugeota 308 SW. Jest klasyczny. Jest… normalny.

To nie jest kolejny SUV ani crossover

Dziś rano pisałem o Peugeocie 408. Bardzo podoba mi się jego linia nadwozia – choć po komentarzach widzę, że tak jak przewidywałem, jest kontrowersyjna – ale trudno powiedzieć, że to „zwykły” samochód. Właściwie trudno go nawet przyporządkować do jakiegoś segmentu. SUV-coupe? Fastback? Dziwaczny sedan?

Peugeot 308 SW jest tymczasem zadziwiająco i kojąco zwyczajny. To po prostu samochód kompaktowy w wersji kombi – i nikt nie ma na ten temat wątpliwości. Żadnych plastikowych nakładek w stylu SUV, żadnego zwiększonego prześwitu, żadnych naleciałości z innych segmentów. Jak kiedyś.

peugeot 308 sw
Ten kolor jest bardzo ładny i nie wymaga dopłaty. Szanuję oferowanie dobrych kolorów w cenie.

Na szczęście, Peugeot 308 SW jest ładny

Nie jestem miłośnikiem nadwozi typu kombi (nie dotyczy Audi RS6 i kilku wozów tego typu) i w większości przypadków wolałbym albo hatchbacka albo sedana z tej samej gamy. Są jednak modele, w których kombi wygląda lepiej. Jednym z nich jest właśnie nowy Peugeot 308.

Już hatchback wygląda doskonale. Uważam, że to ścisła czołówka klasy kompaktowej pod względem stylistyki. Przód, bok, tył auta – wszystko jest narysowane proporcjonalnie, stylowo i po prostu ładnie. Widać to zwłaszcza, gdy wóz jest w ciekawym kolorze, np. „firmowym” zielonym nowej 308.

Ale gdy zobaczyłem kombi, uznałem, że jednak da się zrobić to wszystko jeszcze lepiej. 21 centymetrów dodatkowego zwisu z tyłu nie zrobiło krzywdy sylwetce ani proporcjom 308. Wręcz przeciwnie. Poza tym, sam tył auta został zaprojektowany ciekawiej niż w hatchbacku. Mój ulubiony element to dyskretna „lotka” pod szybą. Podoba mi się też przetłoczenie na dole drzwi z boku. Podobno powstało po to, by poprawiać sztywność dłuższego nadwozia.

Peugeot 308 SW mierzy 4,64 m

Hatchback ma 4,36 m długości, kombi jest więc znacząco dłuższe. Jeszcze niedawno tyle mierzyły auta klasy średniej, choć Peugeot wcale nie jest najdłuższy w klasie.

Rozstaw osi nowej wersji wzrósł do 2,73 m. To „zysk” sześciu centymetrów w stosunku do krótszej odmiany. Nie zmieniła się wysokość auta. Kombi jest za to bardziej aerodynamiczne od hatchbacka, ze swoim współczynnikiem oporu powietrza Cx=0,27.

peugeot 308 sw

Bagażnik ma 608 litrów pojemności

Taki wynik można uzyskać po położeniu podłogi w najniższym miejscu. Oczywiście, da się też złożyć tylną kanapę. Wtedy pojemność przestrzeni bagażowej rośnie do 1634 litrów.

Trudno mieć zastrzeżenia do kształtu i rozmiaru bagażnika 308 SW. Próg załadunku też nie jest wysoki – a akurat ta kwestia potrafi popsuć humory zainteresowanym wieloma pozornie praktycznymi kombi.

Ile Peugeot 308 SW ma miejsca z tyłu?

Według materiałów prasowych, miejsca na kolana pasażerów drugiego rzędu nieco – o kilka centymetrów – przybyło. Czy tak rzeczywiście jest? Ani ja (1,85 m) ani kolega widoczny na zdjęciu poniżej (ponad 1,90 m wzrostu, w dodatku na zdjęciu siedzi „sam za sobą”) nie jesteśmy raczej typowymi pasażerami tylnych kanap aut kompaktowych. Zwykle podróżują tam dzieci. Dla nich miejsca nie zabraknie na pewno, ale dla wysokich pasażerów nadal jest ciasno – tak jak w hatchbacku. Zamiast dodatkowego miejsca na kolana, wolałbym trochę przestrzeni na stopy, bo z tym sprawa wygląda w 308 najgorzej. Ale to raczej kwestia konstrukcji foteli.

peugeot 308 sw

Wybrałem się na przejażdżkę wersją benzynową 1.2 o mocy 130 KM

Specjalnie wybrałem ten silnik, bo uznałem, że będzie – przynajmniej w Polsce – najpopularniejszy. Nabywcy samochodów kompaktowych zwykle nie są na tyle zamożni, by dysponować domami z garażem, fotowoltaiką i wallboxem do ładowania hybryd plug-in. Mieszkają raczej w blokach i gdyby musieli kupić wersję z wtyczką, raczej nie korzystaliby z pełni jej możliwości. Dlatego takie odmiany o mocy 180 i 225 KM nie będą robić u nas furory.

peugeot 308 sw

Nabywcy postawią na motory benzynowe. Bazowy ma 110 KM i skrzynię ręczną. Wersja 130-konna może mieć albo „manuala”, albo ośmiobiegowy automat. Jeździłem tą ostatnią wersją. W gamie jest jeszcze 130-konny diesel. Kiedyś napisałbym, że rzucą się na niego floty, dziś nie jestem już tego pewien.

peugeot 308 sw

To bardzo dobre źródło napędu do tego auta

Z jazd Citroenem C5 Aircross z tym samym zestawem (130-konna benzyna + automat) wróciłem rozczarowany, bo auto wyraźnie się męczyło, a skrzynia nie miała pojęcia, jaki bieg wrzucić. Ale to wielki, ciężki SUV. Peugeot 308 SW jest lżejszy, więc 130 KM tu w zupełności wystarczy. Może trochę szkoda, że w gamie nie ma jakiejś odmiany benzynowej o mocy np. 150-160 KM, ale większość kierowców i tak będzie zadowolona z 1.2.

ekran dotykowy
To zdjęcie kokpitu wersji hatchback, bo niczym się nie różni od tego z kombi.

Peugeot 308 SW jeździ tak, jak hatchback – czyli wystarczająco cicho, komfortowo i precyzyjnie. Da się go lubić nie tylko za styl, choć ja jestem naprawdę oczarowany tym, jak ładne może być kompaktowe kombi.

Peugeot 308 SW – ceny

To już nie są czasy tanich samochodów. Bazowy, 110-konny Peugeot kosztuje 105 300 zł. 130-konna wersja z automatem i w środkowej odmianie wyposażenia to już wydatek 132 900 zł. Topowe 308 SW z 225-konnym układem hybrydowym wyceniono na 193 500 zł. Hatchback jest tańszy o 5000 zł. Ale dopłaciłbym za sam wygląd. Większość dopłaci raczej za praktyczność.

peugeot 308 sw

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać