Wiadomości

Oto najważniejszy model Renault w tym roku: nowe Kangoo w szczegółach

Wiadomości 30.03.2021 390 interakcji
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 30.03.2021

Oto najważniejszy model Renault w tym roku: nowe Kangoo w szczegółach

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski30.03.2021
390 interakcji Dołącz do dyskusji

Kogo interesuje jakieś elektryczne coś, skoro jest nowe Kangoo, zaledwie po 14 latach od debiutu poprzedniego.

Dziś Renault udostępniło komplet informacji prasowych na temat Kangoo III generacji w odmianie osobowej. Przypomnę, że od tego roku rodzina Kangoo to dwa różne samochody: dostawczy Express bazujący na podliftowanej Dacii Dokker oraz Kangoo w odmianie osobowej, różniący się właściwie wszystkim – stylistyką, wnętrzem, konstrukcją nadwozia itp. Express został już pokazany, teraz wjechała na pełnej wersja osobowa.

nowe kangoo

Nowe Kangoo – co nowego?

Nowe Kangoo wycina właściwie jakikolwiek sens minivana w rodzaju Scenica. Robi dokładnie to samo co Scenic, tyle że jest jeszcze praktyczniejsze. Kiedyś to rozróżnienie między roboczym Kangoo z gołą blachą w środku a osobowym Scenikiem było wyraźne, najnowsze wcielenie Kangoo to po prostu praktyczny samochód osobowy, idealne połączenie kombi z minivanem. Ma oczywiście płaską podłogę przez całą powierzchnię i trzy osobne miejsca z tyłu. Ma innowacyjny bagażnik dachowy montowany i demontowany bez użycia narzędzi. Szyby w tylnych drzwiach otwierają się – o takim gadżecie do tej pory można było tylko pomarzyć. Jest oczywiście lepsze wyciszenie (faktycznie starsze Kangoo… no ciche to one nie są), okna grubsze o 11% i składany fotel pasażera, co pozwala uzyskać całkowicie płaską powierzchnię. 

nowe kangoo

Nowe Kangoo ma 775 litrów bagażnika

Tak to można. Pytanie, czy może mieć gumową podłogę zamiast wykładzinki, bo ja to lubię wersje robocze. Nie zauważyłem też ze zdjęć, czy wariant osobowy będzie mógł być wyposażony w drzwi skrzydłowe z tyłu – bez tego nie kupuję. Napisano za to, że drzwi boczne odsuwają się, tworząc otwór o szerokości 615 mm: niezły wynik. Po złożeniu foteli mamy powierzchnię długości 1,88 metra. Jeśli dodatkowo złożymy fotel przedni – 2,7 m. Łączna pojemność schowków wynosi 49 litrów, a przed pasażerem znajduje się szuflada o fantazyjnej nazwie Easy Life Drawer –  Szuflada Łatwego Życia. W sumie ta nazwa pasowałaby do całego samochodu. Kangoo wygląda jak szuflada i ułatwia życie. 

Kanapa kładzie się na płasko, a nie staje w pionie jak w starszym modelu

Nowe Kangoo – bezpieczeństwo

Renault chwali się licznymi systemami z dziedziny bezpieczeństwa, przy czym najciekawszy z nich występuje tylko w połączeniu z automatyczną skrzynią biegów. Nazywa się Motorway and Traffic Companion. Łączy funkcje utrzymywania auta w pasie ruchu z aktywnym tempomatem, przez co mamy właściwie jazdę półautomatyczną, przynajmniej w trasie. Nowe Kangoo również rozpoznaje znaki drogowe, informuje kierowcę o konieczności zrobienia przerwy w jeździe, alarmuje o zjechaniu z pasa oraz potrafi samoczynnie parkować tyłem. To wszystko oczywistości w nowych samochodach. Ciekawostka: kamera cofania jest dostępna w dwóch wariantach, albo na ekranie głównym (centralnym) o przekątnej ośmiu cali, albo też w lusterku wstecznym. W komunikacie prasowym wspomina się o funkcjach, które dopiero się w Kangoo pojawią, tj. na przykład aktywna kontrola znoszenia redukująca efekty uderzeń wiatru, elektryczny hamulec postojowy czy w pełni elektroniczne wskaźniki z siedmiocalowym ekranem za kierownicą. Czyli co, nie dokończyliście go, ale już pchacie do klientów? Taaak, a co? Przecież już wcześniej tak robiliśmy!

Ale za to napisali, że już teraz dzięki oświetleniu Full LED zaoszczędzi się 0,04 l/100 km. To ważne. I że będzie można targać przyczepę o masie do 1500 kg: zatwierdzam to. 

Nowe Kangoo – silniki

Będą dwa, tj. 1.3 TCe i 1.5 dCi. Pierwszy ma 100 KM i występuje w wersji z manualem lub siedmiobiegowym EDC. Diesel może mieć 3 wersje mocy, tj. 75, 95 i 115 KM. Tylko w najsłabszej nie można dokupić automatycznej skrzyni biegów. Szkoda, liczyłem na hybrydę. Ale tak czy inaczej jest to kombivan z benzyną i automatem, więc mogę w końcu przestać narzekać, uspokoić się z tymi gratami i iść, jak normalny człowiek, do salonu. 

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać