Wiadomości

Oto nowy Mercedes GLE Coupe. Ładniejszy niż BMW X6

Wiadomości 28.08.2019 87 interakcji
Adam Majcherek
Adam Majcherek 28.08.2019

Oto nowy Mercedes GLE Coupe. Ładniejszy niż BMW X6

Adam Majcherek
Adam Majcherek28.08.2019
87 interakcji Dołącz do dyskusji

SUV-y coupe nie są specjalnie urodziwe. Ale jak widać nie da się zrobić brzydszego SUV-a niż X6.

Mercedes pokazał spłaszczoną wersję GLE – GLE Coupe. Ten duży model Mercedesa miał swoją premierę już w zeszłym roku, ale na wersję coupe (puryści zgrzytają zębami, że to przecież nie coupe), trzeba było poczekać do dziś. A na żywo będzie można ją zobaczyć za dwa tygodnie na IAA we Frankfurcie.

GLE Coupe to największy SUV-coupe niemieckiej marki. Bije się o klientów ze wspomnianym BMW X6, ale również i z Audi Q8, Porsche Cayenne Coupe i Range Roverem Velarem. 

Mercedes GLE Coupe

Nowe GLE Coupe jest mniejsze od GLE.

I nie chodzi wyłącznie o bardziej opadający dach i mniejszą przestrzeń ładunkową, która tak czy inaczej jest imponująca, bo bagażnik wersji coupe połyka 655 litrów. Chodzi o rozstaw osi – aż 6 cm, czyli znacznie krótszy niż w mniej ekstrawaganckiej odmianie GLE. Producent dodaje, że rozstaw osi jest o 2 cm dłuższy niż w modelu poprzedniej generacji i zapewnia, że przestrzeni w kabinie nie braknie dla nikogo, ale na wszelki wypadek do bogatego zestawu zdjęć nie dołącza widoku kanapy.

Mercedes GLE Coupe

Wnętrze auta urządzono na wzór pozostałych modeli w gamie. 

Mamy więc dwa wielkie ekrany sytemu MBUX, wysoką konsolę centralną z uchwytami, sporo drewna i aluminium. Z systemem multimedialnym można pogadać, a w informacji prasowej podkreślono, że dzięki serwisowi „Online Music” będzie można korzystać ze streamingu muzyki z serwisu Amazon Music. 

Mercedes GLE Coupe

Mercedes GLE Coupe – silniki

Nowy SUV Mercedesa wjedzie do salonów napędzany trzylitrowym silnikiem Diesla w dwóch wariantach mocy – 272 (350 d) oraz 330 KM (400 d). Dostępny będzie wyłącznie w wersji z napędem na cztery koła i automatyczną przekładnią. Według informacji prasowej w obu ma zużywać średnio 8 litrów oleju napędowego na 100 km. Póki co nie przewidziano wersji hybrydowej, GLE Coupe nie ma nawet układu mild hybrid. 

Mercedes GLE Coupe

Odrobinę bardziej zelektryfikowana będzie wersja AMG.

Ona również zadebiutuje we Frankfurcie. Mowa o odmianie 53 4MATIC+, również z trzylitrowym silnikiem, ale benzynowym, o mocy 435 KM. Ten ma być wspierany przez oparty na 48-voltowej instalacji elektrycznej EQ Boost dający chwilowo dodatkowe 22 KM i 250 Nm momentu obrotowego. Dzięki takiej konfiguracji 53 AMG przyspiesza do 100 km/h w 5,3 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 250 km/h.

Mercedes AMG GLE Coupe

Pierwsze egzemplarze trafią do salonów wiosną przyszłego roku. Kto by chciał zobaczyć auto wcześniej musi się wybrać do Frankfurtu. Pozostałym być może wystarczy obejrzenie materiału wideo zapowiadającego nowy model. Nie bardzo wiemy o co w nim chodzi. Auto jedzie, pani pływa. I czeka. Ale nie na pana, tylko na auto. To chyba jakaś koneserka.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać