18.04.2019

Nowe Subaru Outback: dla żądnych przygody, którzy nie chcą SUV-a

Subaru pokazało w Stanach szóstą generację Outbacka. Uterenowione kombi ma jeszcze więcej pozaasfaltowych zalet. 

Kombi z napędem na cztery koła i sensownym prześwitem to świetne rozwiązanie dla tych, którzy mieszkają w miejscach, do których z rzadka docierają pługi i piaskarki. Albo tych, którzy lubią zjechać z asfaltu, a niekoniecznie są fanami SUV-ów. Kiedyś zrobiliśmy zestawienie takich modeli zarówno w wersjach przystępnych cenowo jak i trochę droższych.

Dziś trzeba by je uaktualnić o nowe Subaru Outback. 

Na premierę nowej generacji modelu japoński producent wybrał trwające właśnie targi samochodowe w Nowym Jorku. Wybrał je pewnie dlatego, że właśnie tam sprzedaje wielką część swojej produkcji – w 2018 r. sprzedał tam 17 razy więcej aut niż w całej Europie. 

Nowy model wizualnie bardziej przypomina Forestera i XV.

Model poprzedniej generacji był sprzedawany z 2,5-litrowym, wolnossącym silnikiem typu boxer o mocy 182 KM. I ta jednostka, połączona z bezstopniową przekładnią CVT nadal będzie podstawowym źródłem napędu Outbacka. Za to w końcu dołączy do niej coś mocniejszego – turbodoładowany silnik o mocy 260 KM, wprowadzony w tym roku do modelu Ascent. 

Nowego Outbacka posadzono na zaprezentowanej dwa lata temu platformie Subaru Global Platform, na której mają być budowane wszystkie modele marki poza BRZ. Dzięki temu konstrukcja Outbacka ma być sztywniejsza i zapewniać jeszcze wyższy poziom bezpieczeństwa. 

Karoserię Outbacka dzielą od ziemi aż 23 cm. 

To prześwit rzadko spotykany w kategorii uterenowionych kombi. Zdarza się, że to kluczowy parametr dla klientów szukających auta tego typu. Porządny napęd na cztery koła i ponadstandardowy prześwit mogą rozwiązać wiele problemów w zapomnianych przez służby odśnieżania dróg częściach świata.

We wnętrzu nowego Outbacka można się dopatrzyć wielu podobieństw do pokazanego w lutym nowego Legacy.

Podobno we wszystkich wersjach wyposażenia poza podstawową, na środku kokpitu montowany będzie wielki ekran do obsługi multimediów. Czyżby Japończycy zainspirowali się konsolami Volvo? 

Jak już jesteśmy przy Volvo – Outback będzie starał się podebrać klientów V60 CC.

Na celownik weźmie też pewnie klientów Passata Alltracka, czy Insigni Country Tourer. Kiedy pojawi się w Polsce i ile będzie kosztował – tego jeszcze nie wiadomo.