Wiadomości

RAV4 ma nowego rywala: poznajcie nowe Subaru Forester

Wiadomości 28.03.2018 106 interakcji
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 28.03.2018

RAV4 ma nowego rywala: poznajcie nowe Subaru Forester

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski28.03.2018
106 interakcji Dołącz do dyskusji

Rano zobaczyliśmy nową Toyotę RAV4 – zaprezentowano ją na targach motoryzacyjnych w Nowym Jorku. Rywal RAV4, czyli nowe Subaru Forester debiutuje podczas tej samej imprezy. Imprezy, rozumiecie? (dowcip dla fanów Subaru).

Pierwsze dwie generacje Forestera są „kultowe” wśród fanów Subaru. Szybkie, terenowo-sportowe kombi o wyjątkowej wszechstronności całkiem nieźle sprzedawało się w Europie. Trzecia generacja była już typowym SUV-em: dużym, przestronnym i wybitnie niesportowym. Sporo złego zrobiły też dla jej reputacji awarie silników Diesla. W Foresterze IV wprawdzie poprawiono wszelkie usterki poprzednika, ale tego zacięcia, które miał Forester I i II już nie udało się przywrócić. Mimo niecodziennego silnika typu boxer to po prostu solidny, uczciwy SUV.

Dziś zadebiutował Forester V. Też wygląda „uczciwie” i na pewno nie sportowo.

Subaru Forester 2018

Auto zbudowano na nowej platformie SGP (Subaru Global Platform). Na razie pokazano tylko wariant przeznaczony na rynek amerykański z nowym 2,5-litrowym silnikiem boxer o mocy 192 KM wyposażonym w bezpośredni wtrysk paliwa. Nowy SUV będzie miał napęd na 4 koła we wszystkich wersjach oraz bezstopniową skrzynię biegów CVT. W droższych odmianach Sport i Touring możliwa będzie symulacja siedmiu przełożeń przełączanych łopatkami za kołem kierownicy. Nie są typowe „biegi” tylko zablokowanie skrzyni CVT w pewnej pozycji.

Wszystkie Forestery otrzymają system monitorowania otoczenia EyeSight, a topowa odmiana Touring – także układ o nazwie DriverFocus, który będzie umiał ostrzec kierowcę o jego nadmiernym zmęczeniu. Zasugeruje on przerwę w podróży na podstawie obserwacji wyrazu twarzy kierowcy, a zwłaszcza jego oczu. Podobne systemy występują już w najdroższych autach luksusowych, ale w SUV-ach klasy średniej raczej się ich jeszcze nie spotyka.

Standardem będzie też system SI-DRIVE, czyli możliwość wyboru trybu jazdy. Będą dwa: Intelligent (oszczędny) i Sport (domyślcie się). Uwaga: w wersji wyposażenia Sport dojdzie jeszcze trzeci tryb Sport Sharp. To też już znamy z dotychczasowych modeli Subaru i na szczęście ta nazwa nie ma nic wspólnego z szarpaniem.

Subaru Forester 2018

Forester musiał oczywiście urosnąć. Wszystkie samochody muszą rosnąć.

Rozstaw osi powiększono do 267 cm. To nadal niewiele jak na ten segment. Zwiększono podobno każdy wymiar, nie pomijając nawet maksymalnego kąta otwarcia tylnych drzwi, żeby łatwiej wkładać foteliki. Subaru chwali się, że nowy Forester jest tak hojnie oszklony i ma tak cienkie słupki, że nie potrzebuje stu kamer, żeby nim zaparkować. Ale kamera cofania jest seryjna (w Stanach wkrótce będzie obowiązkowa).

Miłośnicy nowoczesnych technologii ucieszą się z możliwości uruchamiania nowego Forestera za pomocą aplikacji na smartfona. Ta sama aplikacja pozwala też uruchomić nawiew zanim wsiądziemy do samochodu. Aplikacja nosi wymyślną nazwę MySubaru.

Subaru Forester 2018

Subaru cały czas „uśmiecha się” do klientów faktycznie wyjeżdżających autem poza drogi asfaltowe.

Seryjny napęd AWD z możliwością wyboru trybu jazdy, prześwit wynoszący aż 22 cm i materiały, które opisano jako „niezniszczalne i łatwe do czyszczenia” mają podkreślać, że Subaru Forester to samochód dla ludzi, którzy nie jeżdżą tylko do pracy i do supermarketu. Oczywiście gdy mowa o typowej jeździe szosowej, kierowcę będą wspomagać wszelkie nowoczesne systemy bezpieczeństwa, stające się powoli oczywistością – asystent zmiany pasa czy automatyczne hamowanie (teraz także podczas cofania).

Tyle wiemy na razie i odnosi się to do modelu przeznaczonego na rynek amerykański. Czekamy teraz na informacje, kiedy nowy Forester trafi do Europy.

Subaru Forester 2018

I jeszcze ekskluzywna fotka z prezentacji w Nowym Jorku, TYLKO U NAS!!!

Subaru Forester 2018

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać