Wiadomości

A może to nowe BMW M3 wcale nie jest takie straszne? Mogło być gorzej

Wiadomości 08.10.2020 146 interakcji
Adam Majcherek
Adam Majcherek 08.10.2020

A może to nowe BMW M3 wcale nie jest takie straszne? Mogło być gorzej

Adam Majcherek
Adam Majcherek08.10.2020
146 interakcji Dołącz do dyskusji

Po początkowej fali wzburzenia, coraz częściej słychać głosy, że nowe nerki BMW wcale nie wyglądają tak źle. I że mogło być gorzej. Albo lepiej.

O przesadnie dużych nerkach mówiło się już przy okazji ostatniej serii 7 i modelu X7. Ale ostatnie BMW serii 4 oraz M3 i M4 sprawiły, że o wspomniane wcześniej wcale nie wyglądają na zbyt wielkie. Tymczasem ci, którzy widzieli czwórkę i emki na żywo, coraz częściej mówią, że te samochody wcale nie wyglądają źle, a agresywnie stylizowany przód całkiem do nich pasuje.

Do tego trzeba wziąć pod uwagę, że to nie jest najbardziej kontrowersyjna konfiguracja, jaką można sobie wyobrazić

Że mogło być jeszcze ostrzej (żeby nie powiedzieć jeszcze straszniej), przekonują mnie dzieła Khyzyla Saleema, tworzącego w sieci pod pseudonimem the_kyza. Od dawna podziwiam jego rendery i czasem musiałem się namyślać, czy to co widzę, to faktycznie tylko superralistyeczne grafiki, czy jednak gdzieś na świecie faktycznie powstają tak odjechane projekty.

The_kyza podjął też próbę poprawienia G80-ki i zaproponował np. coś takiego:

Przeprojektowany zderzak z siatkowym wypełnieniem i dokładką, do tego obniżenie zawieszenia i wyczernienie nerek – prawda, że wygląda jeszcze bardziej kontrowersyjnie, niż oryginał?

Wczoraj Khyzyl dodał jeszcze jeden projekt:

W pierwszej chwili stwierdziłem, że to straszna szkarada, ale im dłużej jej się przyglądam, tym bardziej zaczynam się do niej przyzwyczajać. Przeprojektowany grill jest trochę mniejszy niż w oryginale, a całą uwagę skupia na sobie fantazyjnie zaprojektowany zderzak z szeregiem wlotów powietrza i dodatkowym oświetleniem. Wygląda krzykliwie i superagresywnie, pewnie trudno byłoby czymś takim jeździć na codzień, ale z drugiej strony – pasuje do ostro pociętych reflektorów i porzeźbionej pokrywy silnika.

Im dłużej oglądam te rendery, tym mniej razi mnie oryginał, który nagle przestaje być taki kontrowersyjny. Może po prostu trzeba się do niego przyzwyczaić? Bangle’owej piątki też na początku nie rozumieliśmy, a dzisiaj trudno uwierzyć, że to auto ma juz 17 lat. Może G80 też wyprzedza swoją epokę?

nowe nerki BMW

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać