Wiadomości

Wkrótce pojawi się nowe Mitsubishi Colt. Pierwszą jazdę mamy już za sobą

Wiadomości 07.02.2023 86 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 07.02.2023

Wkrótce pojawi się nowe Mitsubishi Colt. Pierwszą jazdę mamy już za sobą

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk07.02.2023
86 interakcji Dołącz do dyskusji

Nowe Mitsubishi Colt będzie dobrze znanym z europejskich dróg – i z naszych testów – modelem. Sojusz Renault i Mitsubishi się zacieśnia.

Niedawno wróciłem z jazd testowych nowym Mitsubishi ASX. Wiem – na dźwięk słowa „nowy” niektórzy mogą się uśmiechnąć. Ten model już znamy. To Renault Captur z innymi znaczkami. Poza nimi praktycznie nic się nie zmieniło. Czy to źle? Z punktu widzenia drogowej różnorodności, tak. Z punktu widzenia klientów, którzy kupowali budowany w Japonii samochód z wolnossącym silnikiem benzynowym, również. Ale tak naprawdę, Mitsubishi dostało udanego, nowoczesnego i dobrze jeżdżącego crossovera, dostępnego w wielu wersjach silnikowych, od 1.0 turbo po hybrydy (plug-in i „zwykłą”).

Teraz czas na nowe Mitsubishi Colt

Poprzedni ASX pozostawał w sprzedaży aż do 2022 roku. Z kolei Colt to jedna z nazw, która wyjątkowo mocno kojarzą się z Mitsubishi, choć takiego modelu nie ma w Europie od ponad dekady. Fani marki mogą szczególnie mocno pamiętać trzecią i piątą generację Colta, choć i ta ostatnia – jak do tej pory- czyli szósta, miała „swoje momenty”. W zwykłych wersjach była nudnym autem miejskim, przypominającym minivana (i dzięki temu przestronnym), ale odmiana CZT z turbo potrafiła być naprawdę szybka. Z kolei Colt CZC, czyli coupe-cabrio… wzbudzał kontrowersje.

Nowe Mitsubishi Colt kontrowersyjne raczej nie będzie – chyba że kogoś wciąż oburza badge engineering. Jak wynika z opublikowanej dziś informacji prasowej, Mitsubishi i Renault będą zacieśniać swoją współpracę w ramach aliansu Nissan-Renault-Mitsubishi. To oznacza, że oprócz ASX-a będącego Capturem, możemy spodziewać się też Colta również zbudowanego na platformie CMF-B.

Nowe Mitsubishi Colt będzie więc Renault Clio z innym znaczkiem

To nic zaskakującego. Siódmy Colt prawdopodobnie – jeśli marki pójdą tym samym „szlakiem” co przy ASX-ie – nie otrzyma wersji z fabrycznym LPG, ale za to dostanie odmianę benzynową, benzynową turbo i hybrydową. Będzie też dobrze wyglądać. Czyli tak samo, jak Renault Clio.

nowy mitsubishi colt 2023
No, prawie tak samo. Fotomontaż czy zdjęcie prasowe?

Tradycyjnie, możemy już napisać, że znamy już nowe Mitsubishi Colt i nim jeździliśmy. No i wiemy, jak będzie wyglądać. Czy to będzie rynkowy niewypał, czy strzał w dziesiątkę? Zobaczymy.

Czytaj również:

Jeździłem przez tydzień Renault Clio 1.0 TCe z LPG. Zapomniałem zrobić mu zdjęć

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać