Koniec z domysłami – oto nowe BMW 2 serii Coupé, oficjalnie. Ceny od 149 900 zł
Wiadomości 07.07.2021W przeciwieństwie do innych BMW serii 2, wersja Coupé zachowała napęd na tylną oś, ale skrzynie manualne przepadły bezpowrotnie.
Po kilku wyciekach zdjęć Bawarczycy w końcu pokazali oficjalnie drugą generację kompaktowego coupé – BMW serii 2. Jakie czasy, takie kompakty – G42 nie jest szczególnie małe, w porównaniu z modelem poprzedniej generacji urosło o 10 cm i ma 4,54 metra. To o 11 cm więcej niż trójka E36 coupé i prawie 25 cm mniej w zestawieniu z najnowszą czwórką. W porównaniu z poprzednikiem jest też szersze (o 64 mm – mierzy 1,84 m) i niższe (o 28 mm, ma 1,39 m wzrostu).
Po krótkiej analizie zdjeć nie podejmę się oceny, czy nowe BMW serii 2 Coupé jest piękne czy wręcz przeciwnie. Na subiektywne oceny przyjdzie jeszcze czas. Dodam tylko, że samo BMW określa wygląd tego modelu jako „młodzieńczy, świeży i ekstrawertyczny” i skoncentruję się na tym, co poza wymiarami wiemy już o tym modelu – obiektywnie.
BMW serii 2 Coupé – 184 KM i 0-100 w 7,5 s
Spokojnie, to osiągi najsłabszej, a nie najmocniejszej wersji. Póki co zapowiedziano 5 odmian. 220i z dwulitrowym, czterocylindrowym silnikiem benzynowym o mocy 184 KM i napędem na tylną oś, tak samo mocne/słabe czteronapędowe 220i xDrive, 230i z 245-konną odmianą tego silnika o nieokreślonych dotąd osiągach i 220d z dwulitrowym dieslem o mocy 190 KM, wspomagane technologią mild hybrid. Ten ostatni konfig może się pochwalić 400 Nm momentu obrotowego, przyspieszeniem do 100 km/h w 6,9 s i zużyciem paliwa na poziomie 4,7 l/100 km.
Piątą, póki co najmocniejszą odmianą jest M240i xDrive z sześciocylindrowym silnikiem rzędowym o mocy 374 KM z 500 Nm momentu obrotowego. Ten doskakuje do setki w 4,3 sekundy, rozpędza się do 250 km/h i według tabelki potrafi przejechać 100 km zużywając 8,1 l bezołowiowej. Z czasem w gamie pojawi się jeszcze wersja M2, ale na jej szczegółowe dane musimy jeszcze poczekać.
W żadnej wersji, za żadne pieniądze nie da się dokupić przekładni manualnej
Nowe BMW serii 2 Coupé będzie wyjeżdżało z meksykańskiej fabryki w San Luis Potosí standardowo z 8-stopniową skrzynią Steptronic. M240i dostanie sportową odmianę tej przekładni, do pozostałych będzie można zamówić ją za dopłatą. BMW twierdzi, że taka konfiguracja pozwala na zapewnienie optymalnej trakcji i maksymalnej dynamiki podczas sprintów i wyprzedzania. Wieść gminna niesie, że być może manuala dostanie opcjonalnie M2 – pożyjemy, zobaczymy. Widocznie BMW nastawia się na zmiany przepisów, które zmniejszą liczbę kierowców potrafiących wachlować dźwignią zmiany biegów.
W informacji prasowej BMW wspomina o rozkładzie masy 50:50, wysokiej klasie układu jezdnego z rozwiązaniami z serii 4 i opcjonalnym sportowym układzie jezdnym M z twardszą amortyzacją z tłumieniem zależnym od skoku oraz twardszymi sprężynami. Pojeździmy – ocenimy.
Nowe BMW serii 2 Coupé – więcej wspomagaczy, więcej bajerów
Ostrzeganie przed kolizją czołową, wskazywanie ograniczeń prędkości, ostrzeganie przez zjechaniem z pasa ruchu i regulator prędkości z funkcją hamowania – to standardowe elementy wyposażenia każdej wersji. Za system asystujący kierowcy obejmujący ostrzeganie przy zmianie pasa ruchu, ostrzeganie przed zderzeniem tylnym i ostrzeganie przed ruchem poprzecznym, aktywny regulator prędkości z funkcją Stop & Go i ręcznym asystentem ograniczeń prędkości, Park Distance Control, asystenta cofania, kamerę cofania, Surround View i zdalny widok 3D trzeba będzie dopłacić. Po raz pierwszy w BMW serii 2 Coupé oferowany jest wyświetlacz BMW Head-Up oraz rejestrator jazdy.
Dostępne są również usługi cyfrowe, w tym inteligentny asystent osobisty BMW, funkcja BMW Digital Key pozwalająca na otwarcie auta za pomocą smartfona, Connected Music i zdalne aktualizacje oprogramowania. Standardowy BMW Live Cockpit ma wyświetlacz centralny o przekątnej 8,8-cala i kolorowy wyświetlacz o przekątnej 5,1-cala w zestawie analogowych wskaźników. Opcjonalny BMW Live Cockpit Professional wymienia zegary na ekran o przekątnej 12,3 cala oraz wyświetlacz centralny na większy – o przekątnej 10,25 cala.
Pierwsze auta mają trafić do klientów na początku przyszłego roku. Ceny: od 149 900 zł
150 tysięcy bez stówki – tyle kosztuje bazowe 220i. Odmiana 220d została wyceniona na 163 900 zł, a M240i xDrive kosztuje równo 100 000 zł więcej niż 220i, czyli 249 900 zł.
Miało być bez subiektywnych opinii, ale co mi tam – im dłużej siedzę przy zdjęciach nowej dwójki, tym bardziej podoba mi się poprzednia. Szczególnie M2 CS – z klasycznym RWD z aktywnym mechanizmem różnicowym, sześciobiegowym manualem, wajchą szarpanego hamulca ręcznego, wskazówkowymi zegarami, bez elektryfikacji, hybrydyzacji i autonomizacji. Grzybieję?