Wiadomości

Tak wygląda gotowa do produkcji elektryczna Toyota. Ma tylko 2,5 m długości i aż 100 km zasięgu

Wiadomości 17.10.2019 94 interakcje

Tak wygląda gotowa do produkcji elektryczna Toyota. Ma tylko 2,5 m długości i aż 100 km zasięgu

Piotr Barycki
Piotr Barycki17.10.2019
94 interakcje Dołącz do dyskusji

„Aż”, bo w końcu do jazdy po mieście nie potrzeba raczej więcej.

Sceptyków warto od razu nieco przyhamować – według Toyoty nie jest to kolejny z wielu projektów studyjnych, a model gotowy do produkcji. Z drugiej strony trzeba też nieco przygasić entuzjastów, którzy najchętniej już dziś pobiegliby do sklepów po małą, elektryczną Toyotę. Debiut tego pojazdu będzie miał miejsce dopiero zimą przyszłego roku, a gdyby tego było mało – jest to data dla rynku japońskiego. O innych na razie nic nie wiadomo.

Toyota Ultra-Compact BEV – co w takim razie wiadomo?

Przede wszystkim to, że pojazd będzie – jak jego nazwa wskazuje – ultra kompaktowy. Długość? Zaledwie 2,49 m. Szerokość – jedyne 1,29 m. Wysokość – 1,55 m. Dla porównania, mikroskopijne jak na europejskie warunki Aygo jest o prawie metr (!) dłuższe i o ponad 30 cm szersze. Jest wprawdzie o ok. 10 cm niższe, ale to akurat nie jest w zatłoczonym mieście raczej większy problem.

Oczywiście tak kompaktowe rozmiary są po części zasługą tego, że ultra kompaktowa elektryczna Toyota jest autem wyłącznie dwuosobowym. Obstawiałbym też, że nawet niepozorne 169 l pojemności bagażnika z Aygo, tutaj będzie co najwyżej marzeniem.

Patrząc jednak na to, jak wiele aut jeździ wyłącznie z jednym pasażerem i jego skromnym bagażem, taki pomysł wydaje się racjonalny. Z drugiej strony próbowało go na przestrzeni lat wdrożyć w życie już kilku producentów i raczej nie spotkało się to z przesadnym entuzjazmem klientów.

Przynajmniej nie w Europie, bo w Japonii malutkie kei cary mają (albo przynajmniej miały) się świetnie. Z prostego powodu – tam się po prostu opłacały i tyle. Jeśli więc faktycznie chcemy mieć w Europie więcej małych, słodkich aut, to piszmy petycję do naszych europosłów, a oni niech już zrobią resztę.

Jestem pewien, że wszyscy byliby straszliwie szczęśliwi.

Miejski zasięg, miejskie prędkości.

Jako że nikt nie zakłada, że tym wąskim, krótkim i wysokim samochodem ktokolwiek chciałby jechać gdzieś dalej, elektryczny zasięg na poziomie 100 km raczej nie rozczarowuje. Podobnie jak maksymalna prędkość na poziomie 60 km/h.

Można się tylko zastanowić, czy ok. 5 godzin ładownia to nie jest trochę za długo? Jasne, nie będziemy takiego miejskiego auta ładować codziennie, ale pewnie co kilka dni trzeba będzie poszukać odpowiedniego punktu. I najlepiej, żeby był na naszym parkingu pod domem albo w pracy.

Do kompletu – wersja biznes

Tak, wymiary są identyczne.

Przy czym tutaj dla odmiany Toyota wprost stwierdza, że to na razie model studyjny, bez dokładnie wyznaczonej daty premiery. Ma przy tym dokładnie te same wymiary, co wcześniej opisany model, ale… zmieści tylko jedną osobę. I to nawet pomimo tego, że inne nadwozie mogłoby sugerować większą pojemność.

Siłą wersji biznesowej ma być natomiast to, że będzie w dużej mierze modyfikowalna, jeśli chodzi o wnętrze. Będzie można ustawić ją np. w wersji podróżnej, wypoczynkowej albo jako mobilne biuro.

I tak przykładowo wygląda wnętrze w trybie relaksacyjnym:

A tak, kiedy chcemy popracować:

O ile oczywiście ktoś chce pracować w pomieszczeniu o takiej kubaturze. Z drugiej strony – lepsze to niż jakiś open space…

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać