Lokowanie produktu

Mazda MX-30 to samochód idealnie dopasowany do Twojego planu dnia. Przekonaj się o tym

Lokowanie produktu 06.10.2020 123 interakcje
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 06.10.2020

Mazda MX-30 to samochód idealnie dopasowany do Twojego planu dnia. Przekonaj się o tym

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk06.10.2020
123 interakcje Dołącz do dyskusji
Advertisement

Mierzyliście ostatnio swoje średnie dzienne przebiegi? Nie wysilajcie się – Mazda zrobiła to za Was i tak stworzyła MX-30, najlepiej wyposażony samochód elektryczny w swojej klasie, który do tego świetnie jeździ.

Samochody elektryczne nie mają równie dużego zasięgu, co te spalinowe – to fakt. Z faktami trudno się dyskutuje, ale na szczęście nie musimy tego robić. Zasięg elektrycznej Mazdy MX-30 na jednym ładowaniu wynosi 200 kilometrów. I… to w zupełności wystarczy.

Elektryczna Mazda MX-30 wystarczy do niemal wszystkich codziennych potrzeb

mazda mx-30

Jasne: jeśli często jeździsz w trasy, auto elektryczne nie jest idealnym pomysłem na jedyny wóz w Twoim garażu. Jeszcze nie teraz.

Ale w sytuacji, w której masz już „klasycznie” napędzany samochód, wykorzystywany do jazdy w delegacje i na wakacje z rodziną, elektryczna Mazda MX-30 doskonale go uzupełni. Świetnie nada się na codzienne dojazdy do pracy, do sklepu czy do znajomych. Jej zasięg… i tak jest kilka razy większy niż ten, którego potrzebujesz. Przecież raczej nie pokonujesz dziennie więcej niż 50 kilometrów, prawda? Badania pokazują, że większość Europejczyków już po 48 kilometrach daje autu odpocząć w garażu. Tutaj możesz spokojnie przejechać cztery razy tyle. A potem podłączyć samochód do ładowania w domu i zapłacić za to kilka złotych.

Ładowanie MX-30 odbywa się zresztą szybko. To kwestia zastosowania przez inżynierów Mazdy tzw. strategii rightsizingu. Chodzi o to, że celowo nie zastosowano największego akumulatora z możliwych. Powody są dwa, a pierwszym z nich jest ekologia. Produkcja mniejszych akumulatorów mniej obciąża środowisko, co wpisuje się w ogólną koncepcję ekologiczności modelu MX-30. Ponadto mniejsze akumulatory pozwalają zapewnić szybsze ładowanie, a także mniejszą masę własną auta. A dobrze wiesz, że im samochód jest lżejszy, tym lepiej się prowadzi i hamuje. Maździe na tym zależało. No dobrze, zostawmy na chwilę kwestię ładowania i zasięgu…

mazda mx-30

Elektryczna Mazda MX-30 ma naprawdę bogate wyposażenie

Jeśli lubisz porównywać ze sobą różne oferty, pewnie już to zauważyłeś. Mazda MX-30 w swoim segmencie cenowym nie ma sobie równych, jeśli chodzi o wyposażenie. Już bazowa wersja Kai, oferuje między innymi nawigację, wyświetlacz head-up na przedniej szybie, aktywny tempomat czy kamerę cofania, system monitorowania martwego pola i reflektory LED.

Topowa odmiana Enso też wcale nie poszybowała z ceną w kosmos, a ma m.in. zestaw kamer 360. „Po drodze” możesz wybrać też bardzo rozsądnie skonfigurowane wersje Kanjo i Hikari. Jak na elektrycznego SUV-a, Mazda MX-30 ma korzystną cenę i świetny stosunek ceny do wyposażenia.

Mazda przyznaje klientom Ekodopłatę

Jeśli jesteśmy przy cenach: Mazda postanowiła nie czekać na ruch ze strony rządu i sama przyznała Ekodopłatę swoim klientom. To oznacza, że każda (niezależnie od wersji) MX-30 zamówiona do końca października będzie tańsza o 18 750 zł. To tyle, ile maksymalnie wynosiły dopłaty przyznawane przez rząd w pilotażowym programie, ale tutaj nie trzeba wypełniać wniosków i spełniać szeregu warunków.

Cena bazowej MX-30 po uwzględnieniu Ekodopłaty Mazdy wynosi 124 150 zł za wersję Kai (ze wspomnianymi LED-ami, head-upem, aktywnym tempomatem i innymi systemami bezpieczeństwa w standardzie). A że rządowe dopłaty obejmują auta o wartości do 125 tysięcy złotych – to oznacza, że jeśli jesteś w gronie osób, które otrzymały rządową dopłatę, możesz ją wykorzystać na MX-30 Kai zakupioną w październiku. Jej cena zrobi się jeszcze niższa.

Ale elektryczna Mazda MX-30 przekonuje nie tylko cennikiem

Zanim przejdziemy do jazdy, po prostu spójrz na Mazdę MX-30. Wygląda interesująco, prawda? Jej nowoczesny, minimalistyczny design sprawia, że jest to samochód inny niż wszystkie. Wyróżnia się nawet w „odważnym” segmencie aut elektrycznych. Zgrabne, podniesione nadwozie prezentuje się doskonale w każdym kolorze… choć klasyczny dla Mazdy „Soul Red” pewnie i tak będzie wybierany najchętniej. Co ważne, MX-30 jest nie tylko ładne, ale i bezpieczne. Jego konstrukcja chroni pasażerów i baterię trakcyjną.

Otwórz charakterystyczne drzwi typu „freestyle” – czyli takie, które mogą Ci się kojarzyć z legendarną Mazdą RX-8 – i zajrzyj do środka. Zobaczysz funkcjonalne, proste w obsłudze wnętrze, które w dodatku jest wykonane wyłącznie z użyciem materiałów wegańskich i ekologicznych. W końcu dbanie o środowisko i zrównoważony rozwój to nie tylko tak zwana „zeroemisyjność”. MX-30 jest jedynym samochodem elektrycznym na rynku wykończonym w ten sposób.

Wsiadaj, przejedźmy się

Jeśli jeździłeś którąś ze współczesnych Mazd (a może masz jedną z nich w garażu?), w MX-30 poczujesz się, jak w domu. Owszem, to samochód elektryczny. Ale sposób, w jaki jeździ, łączy najlepsze cechy „elektryków” i aut spalinowych. Liniowo rozwija moc (ma 145 KM) i oferuje satysfakcjonujące i wystarczające osiągi.

mazda mx-30

Mazda MX-30 jest SUV-em, ale jeździ się nią, jak niższym modelem. To dzięki m.in. doskonałemu wyważeniu, niezbyt dużej masie własnej i nisko umieszczonemu środkowi ciężkości. „Przyjemność z jazdy” nie jest tutaj tylko pustym hasłem!

Spodobało Ci się? Zwróć uwagę na atrakcyjne finansowanie

Wiadomo, że drugi samochód w rodzinie nie powinien kosztować zbyt dużo. Dlatego elektryczna Mazda MX-30 jest dostępna w leasingu Skypremium Go już za 810 zł netto miesięcznie. Nie masz działalności gospodarczej? Żaden kłopot. W kredycie „Mazda wygodna rata”, elektrycznego SUV-a można mieć już za 1035 zł miesięcznie.

elektryczna mazda mx-30

Co z utrzymaniem takiego samochodu? Kwestię ładowania mamy już z głowy. Dodajmy do tego prostszą konstrukcję niż w przypadku aut spalinowych. W „elektrykach” jest mniej części, nie trzeba wymieniać oleju ani myśleć o kwestii rozrządu. Mazda ofertuje też 8 lat lub 160 000 km (w zależności od tego, co wystąpi pierwsze) gwarancji na akumulatory. Wszystko po to, żebyś miał święty spokój.

Sam sprawdź, jak jeździ MX-30

Najpierw dokładnie obejrzyj ją z zewnątrz, a potem wsiądź i pojedź przed siebie. Przekonasz się, że „odpowiedzialność ekologiczna” może się łączyć z masą przyjemności z jazdy!

Materiał powstał we współpracy z firmą Mazda

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać