Wiadomości

2 tys. kary za zbyt głośny wydech. Motocykliści wyskoczą z ringgitów, albo trafią do więzienia

Wiadomości 28.09.2022 42 interakcje
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 28.09.2022

2 tys. kary za zbyt głośny wydech. Motocykliści wyskoczą z ringgitów, albo trafią do więzienia

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz28.09.2022
42 interakcje Dołącz do dyskusji

Dwóch motocyklistów w Malezji zostało ukaranych za zbyt głośny wydech. Mogą nawet pójść do więzienia. Pora na wdech.

Ależ bym karał takimi grzywnami wszystkich fanów głośnych wydechów. Tych pacjentów, którzy czują małpią radość, bo rano pobudzą sąsiadów i tych, którzy uważają, że miasto to nocny tor wyścigowy. Sześć miesięcy więzienia uznaję za całkiem wystarczającą karę za zbyt głośny układ wydechowy. Szkoda że jest możliwość wywinięcia się pieniędzmi.

Wysoki mandat za głośny wydech

Mieszkańcy w Sepang się skarżyli na hałasy, to zupełnie jak u nas. Policjanci pojechali złapać hałasujących motocyklistów, zupełnie jak nie u nas. I nawet ich złapali, to już całkiem niepodobnie. I wysoką karę ci motocykliści dostali. No nie wierzę.

Złapano dwóch ścigantów. Maszyny nie były zbyt imponujące, ale za to głośne. Ukarano ich za zakłócania porządku i uciążliwość. Mandat za to wykroczenie może wynieść aż 2000 ringgitów malezyjskich lub być zastąpionym przez karę więzienia do 6 miesięcy. W przeliczeniu na złotówki to nieco ponad 2 tys. zł. U nas można hałasować prawie bezkarnie.

Kara za głośny wydech

Napisałbym, że teraz przez miesiąc nie będą mieli na jedzenie, ale 2000 ringgitów malezyjskich to mniej więcej jedna trzecia, czwarta przeciętnego wynagrodzenia w Malezji. W Polsce kara jest jeszcze mniej dotkliwa. Artykuł 60 ustawy prawo o ruchu drogowym zakazuje kierującemu:

używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem

Ale taryfikator zawęża to wykroczenie do obszaru zabudowanego.

Używanie pojazdu na obszarze zabudowanym w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem.

Za zbyt głośny wydech możemy dostać mandat w wysokości 300 zł. Policja może też zatrzymać dowód rejestracyjny za naruszenie wymagań dotyczących ochrony środowiska. Kara nie jest przesadnie wysoka, a badania techniczne łatwo jest obejść, zmieniając tłumik wyłącznie na czas wizyty na SKP.

Bierki sobie kupcie

2000 zł mandatu zapewne pomogłoby rozwiązać problem zbyt głośnych układów wydechowych. Bo na zrozumienie u niektórych motocyklistów, że w nocy ludzie lubią spać, nie można liczyć. Ja wiem, że tym motocyklistom nie pobudowano torów i gdzie oni mają jeździć? Odpowiedziałbym brzydko gdzie, ale nie wypada. Jeśli ktoś odczuwa potrzebę jeżdżenia z głośnym układem wydechowym, to musi się pogodzić z tym, że nie ma gdzie jej zrealizować. Bierki to też fajna zabawa, a przynajmniej cicha. Można sobie pograć przez pół roku w więzieniu.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać