Tankowanie z bonusem, czyli komu mogą się opłacić wizyty na stacji paliw

Pierwsze samochody w Loterii ORLEN już wygrane. Na szczęście wciąż jest w grze jeszcze prawie 70 Peugeotów 3008!

Aktywnie uczestniczę w programach lojalnościowych kilku sieci stacji paliw. Sporo jeżdżę, więc siłą rzeczy muszę tankować. Zbieram punkty, co jakiś czas wymieniam na bardziej lub mniej przydatne nagrody, albo wydaję na rabaty na paliwo. Nie ukrywam, ze wieczorami zdarza mi się na stacjach robić zakupy – dziś bywają wyposażone lepiej niż osiedlowe sklepy. I w zasadzie różnice w cenach paliw są na tyle niewielkie, a sklepowy asortyment tak bogaty, że często trudno się zdecydować gdzie tankować. Ale od pewnego czasu moim faworytem jest ORLEN. 

Kusi mnie 88 rodzinnymi samochodami SUV Peugeot 3008.

To nagrody główne w trwającej do końca tego roku Loterii ORLEN. Pewnie widzieliście reklamy w telewizji, trudno też przeoczyć bannery z Robertem Kubicą w naszych serwisach. Batony, napoje energetyzujące VERVA oraz napoje z magnezem i witaminą B6 VERVA, które można zdobyć jako nagrody I, II i III stopnia, specjalnie mnie nie ekscytują. Choć są ich miliony i pewnie stosunkowo łatwo je zdobyć, dla mnie to nagrody dodatkowe są grzechu warte. 

Nagrody dodatkowe – tylko dla zarejestrowanych uczestników Programu VITAY – do wygrania wyjazd na wyścig Roberta Kubicy.

A właściwie voucher uprawniający do wyjazdu z czterema osobami towarzyszącymi na wyścig we Francji, Niemczech, Belgii, Rosji, Meksyku albo Abu Zabi. Takich voucherów jest do wygrania 6 – po jednym na każde wydarzenie. Nagroda obejmuje transport z Warszawy do kraju, w którym rozgrywany jest wyścig, transfery na miejscu, noclegi w czterogwiazdkowym hotelu wraz z wyżywieniem, bilety wstępu na tor, na którym się odbędzie wyścig Roberta Kubicy wraz ze zwiedzaniem oraz bilety na sam wyścig.

Jasne, wiem, prawdopodobieństwo upolowania takiej nagrody nie jest wysokie, ale skoro i tak tankuję na tej stacji…

Żeby wziąć udział w loterii, nie trzeba nawet kupować paliwa. 

W sumie to źle i dobrze. Źle, bo dotąd tankowałem tylko paliwo, z rzadka wchodziłem po coś więcej, a jak już, to co najwyżej po kawę. Dobrze, bo fakt, że ktoś nie posiada auta i nie ma potrzeby tankowania paliwa, nie skreśla jego szans na wygraną. Trzeba kupić jeden z zestawów promocyjnych i odebrać zdrapkę. Zestawów jest 14 – od hot doga z napojem, przez myjnię automatyczną, po płyn do spryskiwaczy. Ja w zasadzie nie musiałbym nawet zmieniać przyzwyczajeń, bo zestawem może być m.in. 20 l paliwa VERVA 98 lub VERVA Diesel i kawa. Jak ktoś woli, może wybrać hot doga. 

W kwestii samochodu i tych drobniejszych nagród sprawa jest prosta.

Kupujesz zestaw, odbierasz zdrapkę, drapiesz i wiesz – trafiłeś albo nie. Póki co, klienci dodrapali się już pierwszych 22 aut, ale 66 wciąż pozostaje w grze. Nawet jeśli ci się nie uda, wciąż masz szansę na wygranie nagrody dodatkowej – vouchera na wyjazd na wyścig Roberta Kubicy.

Żeby wziąć udział w losowaniu vouchera należy zarejestrować kod ze zdrapki na stronie loteria.orlen.pl. I oczywiście zachować dowód zakupu. Zgłoszenia przyjmowane są tylko od zarejestrowanych uczestników Programu VITAY posiadających konto na vitay.pl. Jeśli nie posiadasz konta, nic straconego – możesz się zrejestrować w trakcie dokonywania zgłoszenia. Kolejne losowanie, w którym będzie można zdobyć voucher na wyjazd na wyścig Roberta w Niemczech, odbędzie się 30 czerwca, a jego wyniki poznamy po Wiadomościach w TVP1. ok. godz. 20. Bliższe informacje na temat listy stacji biorących udział, zasad loterii i odbioru nagród można znaleźć na stronie loteria.orlen.pl. 

Do końca czerwca zostało jeszcze trochę czasu, ale nie ma co zwlekać. A jak się nie uda – można próbować dalej. W końcu tak czy inaczej wciąż trzeba będzie tankować albo robić zakupy. A że przy okazji może się trafić bonus – żal nie skorzystać.