Manualna skrzynia biegów wciąż chroni przed złodziejami. U nas też tak kiedyś będzie

W Stanach Zjednoczonych na ulicach zdecydowanie przeważają samochody z automatyczną skrzynią biegów. Coraz częściej doprowadza to do kuriozalnych sytuacji, kiedy na przykład złodzieje nie są w stanie ukraść samochodu. 

Właśnie taka nieudana kradzież samochodu miała ostatnio miejsce w Nashville, w stanie Tennessee. Bohaterami tej historii jest dwóch nastolatków w wieku 15 i 17 lat. I dwa samochody.

Nieudana kradzież samochodu – próba pierwsza.

Nastolatkowie zaczaili się na parkingu przy centrum handlowym Hill Center. Pierwsza kobieta, którą zaatakowali, była od nich sprytniejsza. Kiedy napastnicy podeszli i chcieli ją wyrzucić z samochodu, zaczęła krzyczeć i nacisnęła klakson.

To wszystko sprawiło, że sprawcy przestraszyli się i uciekli z miejsca ataku.

Nieudana kradzież samochodu – próba druga.

Nie powstrzymało ich to na długo. Zmienili lokalizację i postanowili spróbować raz jeszcze. Tym razem wyrwali idącej do sklepu kobiecie kluczyki i pobiegli do jej samochodu.

Niestety czekała tam na nich przykra niespodzianka, ponieważ auto było wyposażone w manualną skrzynię biegów. A żaden z nastolatków nie umiał jej obsługiwać.

Jak tłumaczą funkcjonariusze wezwani na miejsce, napastnicy po kilku sekundach w samochodzie zorientowali się, że nie dadzą rady odjechać i uciekli. Wkrótce potem zostali zatrzymani.

Wcale nie tak rzadka sytuacja.

Co ciekawe, takie sytuacje w Stanach Zjednoczonych zdarzają się wcale nie tak rzadko. Wygląda na to, że najlepszym systemem alarmowym jest manualna skrzynia biegów.

Skąd ten problem? Młodzież uczy się jeździć samochodami z automatyczną skrzynią biegów, a zdobywa uprawnienia na wszystkie modele aut. Później, kiedy przychodzi potrzeba poprowadzenia pojazdu z manualną skrzynią, nie są w stanie nawet ruszyć z miejsca, a co dopiero przejechać kilku kilometrów.

Jak to wygląda u nas?

W Polsce można nawet podejść do egzaminu na prawo jazdy wyłącznie na samochody z automatyczną skrzynią biegów. W dokumencie jest to znaczone liczbą 78 w polu „ograniczenia”.

Nie jest to jednoznaczne z uzyskaniem uprawnień na samochody z manualną skrzynią. Aby te mieć, trzeba po raz kolejny podejść do egzaminu praktycznego.

W drugą stronę jest to łatwiejsze – osoba z prawem jazdy kategorii B zdaje egzamin w samochodzie z manualną skrzynią i daje jej to pełne uprawnienia. Ustawodawca najwyraźniej wyszedł z założenia, że łatwiej jest prowadzić pojazd z automatyczną przekładnią.

Czy manuale odejdą do lamusa?

Owszem, automaty są wygodne, praktycznie eliminują problemy z ruszaniem pod górę, sprawdzają się podczas jazdy w korkach i nie tylko. Jednak z drugiej strony rozleniwiają i mogą okazać się niebezpieczne, o czym przekonała się pani, którą prawie przejechało jej własne auto.

Kto wie, może w niedługim czasie zapomnimy całkowicie o samochodach z manualną skrzynią biegów, tak jak kiedyś zapomnieliśmy o odpalaniu aut korbą? Jednak osobiście mam nadzieję, że tak się nie stanie.