Wiadomości / Ciekawostki

Kim Dzong Un ma nową limuzynę. To Rolls-Royce Phantom

Wiadomości / Ciekawostki 12.10.2018 2 interakcje
Piotr Szary
Piotr Szary 12.10.2018

Kim Dzong Un ma nową limuzynę. To Rolls-Royce Phantom

Piotr Szary
Piotr Szary12.10.2018
2 interakcje Dołącz do dyskusji

Pomimo powolnego otwierania się na świat Korei Północnej, nadal wiemy o tym kraju wyjątkowo niewiele. Dotyczy to także kwestii związanych z tamtejszą motoryzacją. Jedno jest pewne – Kim Dzong Un nie porusza się już Mercedesem. Zastąpił go Rolls-Royce Phantom.

Kim Dzong Un to jedna z najbardziej jednomyślnie ocenianych postaci w bieżącej światowej polityce. O ile jednak obserwatorzy sytuacji w Korei Północnej oczekiwaliby, żeby zmieniać zaczęły się w końcu wyjątkowo złe warunki życia, póki co tamtejsza Partia Pracy ma najwidoczniej ważniejsze sprawy na głowie.

Na przykład kwestię samochodu Pierwszego Sekretarza.

Do tej pory Kim Dzong Un poruszał się Mercedesem S600 Pullman Guard, zbudowanym na bazie modelu z roku modelowego 2012 r. Nie było to zresztą jedyne takie auto w północnokoreańskiej flocie. Na materiałach nagranych podczas ostatniej wizyty w Korei Północnej amerykańskiego sekretarza stanu, Mike’a Pompeo, zauważono, że w garażu lidera partii Pullmana zastąpił nowy samochód.

To Rolls-Royce Phantom.

Rolls-Royce Phantom
By Alexander Migl [CC BY-SA 4.0 ], from Wikimedia Commons
Kim lubi samochody, jest zresztą pierwszą osobą, której Donald Trump pokazał swoją limuzynę, zwaną „Bestią”. Najwidoczniej Koreańczyk zapragnął czegoś na wyższym poziomie niż przedłużony i opancerzony Mercedes. Wiele więcej w zasadzie na temat tego samochodu nie wiadomo. Niemal pewne jest, że pojazd jest opancerzony, ale przeróbkami tego typu zajmuje się całkiem sporo firm na świecie – a żadna z nich raczej nie wygada się, że opancerzała samochód dyktatora. Za napęd Phantoma odpowiada 6,75-litrowe, turbodoładowane V12 o mocy 571 koni mechanicznych.

Nie oznacza to jednak, że limuzyny Mercedesa zostaną wycofane z użytku.

Co to, to nie. W gospodarce niedoborów takie marnotrawstwo byłoby niedopuszczalne. Dlatego też przedłużane Mercedesy S600 pozostaną do dyspozycji między innymi niższych rangą urzędników państwowych czy innych VIP-ów. Dość zresztą powiedzieć, że użytkowanie starszych samochodów jest dla władz północnokoreańskich typowe i do tej pory czasem widywane są tam blisko 30-letnie modele Mercedesa. Same S600 podczas wizyty Mike’a Pompeo też były zresztą w użytku – tyle że już nie jako samochody Pierwszego Sekretarza.

Biorąc pod uwagę, że najpilniejsze potrzeby reżimu udało się już zaspokoić, pozostaje tylko czekać na te mniej istotne, ale równie pozytywne zmiany. Wiecie, jakieś jedzenie dla mieszkańców. Czy coś.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać