Wiadomości

W Słubicach zaszło słońce dla elektromobilności. Ładowarka była, ale już nie działa

Wiadomości 16.09.2022 73 interakcje
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 16.09.2022

W Słubicach zaszło słońce dla elektromobilności. Ładowarka była, ale już nie działa

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk16.09.2022
73 interakcje Dołącz do dyskusji

Ładowarka pod Urzędem Miejskim w Słubicach nie podziałała długo. Prąd jest potrzebny w budynku, więc samochodów elektrycznych już się tam nie naładuje.

Stacja ładowania samochodów elektrycznych korzystająca z energii pochodzącej z paneli słonecznych brzmi jak całkiem niezły pomysł. Jeszcze lepszym staje się wtedy, gdy jest stawiana pod urzędem miasta. W teorii wszystko zapowiada się dobrze – chętni będą mogli podłączyć swoje samochody i wrócić nimi do domu albo ruszyć w dalszą podróż, na przykład do Niemiec, a w międzyczasie załatwią coś w okolicy albo wydadzą pieniądze w jakimś lokalnym sklepie czy restauracji.

Ale droga do elektromobilności w Słubicach nie jest usłana różami

Niestety, poleganie na energii słonecznej ma swoje wady. Główną jest to, że promienie słoneczne są zazwyczaj w naszym klimacie towarem mocno reglamentowanym.

„Drodzy mieszkańcy, koniec lata nieuchronnie się zbliża, co widać już za oknem. Niższe temperatury i krótszy dzień to również zmniejszone operowanie promieni słonecznych. Oznacza to, że powoli wkraczamy w sezon jesienno-zimowy. Będzie to miało znaczenie w funkcjonowaniu stacji ładowania samochodów elektrycznych, znajdującej się przed budynkiem Urzędu Miejskiego. Zmniejszone dostawy tzw. „naturalnego paliwa”, czyli energii słonecznej, powodują, że od 14 września nie będzie możliwości ładowania samochodów elektrycznych” – napisano w treści wyjaśnienia opracowanego przez słubickich urzędników.

stacja ładowania w słubicach
Fot. UM w Słubicach

To nie znaczy, że panele w ogóle nie dają energii

„Ważnym aspektem jest również sytuacja na rynku energii elektrycznej. Wzrost cen energii zmusza wiele samorządów do zmian w tym zakresie (…) Nasz samorząd również musi sprostać tym wyzwaniom, dlatego ważne jest poszukiwanie oszczędności w zużyciu energii elektrycznej wszędzie tam, gdzie to możliwe. Z tego powodu całość wyprodukowanej energii elektrycznej z paneli będzie przeznaczona na potrzeby budynku urzędu” – dodano.

I to by było na tyle, jeśli chodzi o stację ładowania samochodów elektrycznych w Słubicach. Była, została zbudowana za pieniądze podatników, ale już im nie posłuży. Tamtejsi właściciele aut elektrycznych muszą ładować się w domu… albo w Niemczech. Ładowarkę postawiono za grube pieniądze, a teraz nie będzie z niej pożytku, bo prądu potrzebuje urząd. Nad elektromobilnością w tym rejonie zbierają się czarne chmury. Kolejny przykład dobrze wydanej kasy w samorządzie. Szkoda było w ogóle zaczynać to przedsięwzięcie.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać