Wiadomości

Jak tak dalej pójdzie, to Rosjanom może zabraknąć nawet Ład

Wiadomości 02.03.2022 32 interakcje
Adam Majcherek
Adam Majcherek 02.03.2022

Jak tak dalej pójdzie, to Rosjanom może zabraknąć nawet Ład

Adam Majcherek
Adam Majcherek02.03.2022
32 interakcje Dołącz do dyskusji

Kolejni producenci wycofują się ze współpracy z rosyjskimi partnerami, albo przynajmniej ją wstrzymują na nieokreślony czas.

Już w piątek o wstrzymaniu dostaw do Rosji zadedykowało Audi, BMW, Jaguar Land Rover, Citroen i General Motors.

Pisaliśmy też o tym, że dostawy wstrzymało Volvo, a Mercedes sprzedaje udziały w Kamazie i zrywa 12-letnią współpracę z tym największym producentem samochodów ciężarowych w Rosji.

Wraz z upływem podobne decyzje podejmują inni rynkowi gracze

Toyota poinformowała, że od piątku wstrzyma prace w fabryce w Sankt Petersburgu, w której buduje 80 tys. aut rocznie. Wstrzymuje też eksport pojazdów do Rosji z fabryk w innych częściach świata. Swoich produktów do Rosji nie będzie też wysyłać Honda, a Ford zawiesił współpracę z partnerem joint venture – Sollers Ford. Dostawy do dealerów w Rosji wstrzymał również Volkswagen.

Twardy orzech do zgryzienia ma Renault

Rosja to drugi najważniejszy rynek dla francuskiego producenta – zapewnia 12 proc. rocznego dochodu. Renault jest właścicielem pakietu większościowego w firmie AvtoVAZ – producencie samochodów najpopularniejszej marki na tamtejszym rynku – Łady, który wypracowuje 8 proc. rocznego zysku operacyjnego francuskiej firmy.

Sytuacja w Rosji znacznie odbija się na kondycji francuskiego giganta – jak donosi Bloomberg, wartość akcji Renault na paryskiej giełdzie od 16 lutego spadła już o 37 proc. i wycena firmy po raz pierwszy od prawie 16 miesięcy spadła poniżej poziomu 7,5 miliarda euro. Jakie są dalsze plany Renault – tego jeszcze nie ogłoszono. Niewykluczone, że problemy logistyczne, z którymi mierzą się też fabryki różnych innych koncernów w Europie, doprowadzą do sytuacji, w której w Rosji trzeba będzie wstrzymać również produkcję Ład.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać