Wiadomości / Felietony

Polska ma gorsze drogi niż Indie i Namibia? Poważny raport nie może się mylić

Wiadomości / Felietony 22.04.2020 135 interakcji
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 22.04.2020

Polska ma gorsze drogi niż Indie i Namibia? Poważny raport nie może się mylić

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz22.04.2020
135 interakcji Dołącz do dyskusji

Jakość dróg w Polsce wciąż się poprawia. Nie sądziłem tylko, że tak wiele brakuje nam do Indii.

Z zainteresowaniem przeczytałem najnowsze informacje udostępnione przez rankomat.pl. Podobno Polska ma gorsze drogi niż Namibia. Początkowo pomyślałem, że nie doceniałem tego afrykańskiego państwa, ale z udostępnionych informacji wynika, iż lepsze drogi mają również Indie.

Wiele ciekawych rzeczy przeczytałem o Indiach (na przykład książkę Biały Tygrys – polecam), ale o rewelacyjnym stanie tamtejszych dróg słyszałem stosunkowo niewiele. Bardziej zdumiewająca byłaby tylko przegrana z Indiami w rankingu czystości dróg. Zadałem sobie więc trud i znalazłem raport Światowego Forum Ekonomicznego, na który powołuje się rankomat, by zweryfikować te dane. Jedno zdanie z 666-stronicowego (przypadek?) raportu wyjaśniło mi wszystko.

Jakość dróg w Polsce, gorsza niż w Namibii

Jakość dróg w Polsce pozwoliła naszemu pięknemu krajowi zająć w tej kategorii 20. miejsce w Europie i 57. na świecie. Co oznacza, że wyprzedziły nas takie kraje jak Namibia i Indie. Najlepiej na świecie wypadł Singapur, w którym najprawdopodobniej szklana kuleczka potoczona po dowolnej ulicy nigdy się nie zatrzyma. Musi być tak gładko.

jakość dróg w polsce

W Europie króluje Holandia, świetnie jest również w Austrii i Portugalii. Nie do końca tak to zapamiętałem, bo w Portugalii bardziej w pamięci utkwili mi pędzący na złamanie karku motocykliści. Świetne drogi tak jakoś nie bardzo. Widocznie ostatnio się bardzo poprawiło.

Pogorszyć zaś musiało się w Czechach, które nie sprawiają na mnie wrażenia kraju, w którym brakuje asfaltu, a tak samo jak my, mają drogi gorsze niż Indie. Czesi zajęli 78 miejsce, czyli sporo nawet za nami, a u nas przecież całkiem kaplica.

Z raportu GDDKiA wynika, że w 2018 roku ponad 8 tysięcy kilometrów polskich dróg (37 proc.), było w stanie złym lub niezadowalającym. Stan 14 proc. z nich określono jako krytyczny. Niechybnie w Indiach znacznie mniej dróg jest w złym stanie, jeszcze mniej w krytycznym, a indyjskie zamiłowanie do minivanów osadzonych na ramie, bierze się z sentymentu do malarstwa, a nie z fatalnego stanu dróg, z których wiele jest pozbawionych asfaltu. W 2016 roku tylko 62,5 proc. indyjskich dróg miało asfaltową nawierzchnię. Może już dolali.

Jak to jest możliwe, że mają lepsze drogi od nas, ja się pytam?

No właśnie. Pytam.

Ten raport to opinia na temat stanu dróg

Okazuje się, że nie tylko ja pytam. Pytali również twórcy raportu. Magiczne zdanie zdanie z raportu Światowego Forum Ekonomicznego brzmi tak:

Jaka jest jakość infrastruktury drogowej w twoim kraju? 1 = niezwykle słaba wśród najgorszych; 7 = niezwykle dobra wśród najlepszych.

Nasza ocena to 4,31, ocena Indii to 4,5 a Namibii – 5,3.

Wygląda na to, że dowiedzieliśmy się, jak wybrani do badania reprezentanci danego kraju oceniają w nim jakość dróg, a nie jak naprawdę jest. Żadnego porównania nie było, to Namibijczycy i Hindusi zakrzyknęli: jest świetnie, a Polacy malkontenci sapnęli tylko: beznadzieja, rządzący nic z tym nie robią.

I tak powstał elektryzujący przekaz, że mamy gorsze drogi niż są Indiach i Namibii. Po prostu wydaje się nam, że jest źle, a inni cieszą się tym co mają.

Złej jakości naszych dróg mają dowodzić również inne twarde dane.

Kolizje i wypadki z powodu niewłaściwego stanu jezdni

Raport rankomatu przedstawia dane za rok 2019, powołując się na dane SEWIK. Do kolizji i wypadków spowodowanych niewłaściwym stanem jezdni miało dojść w zeszłym roku aż 9 963 razy. Oto jak ta liczba rozłożyła się na 16 województw.

jakość dróg w polsce

Przyznaję, że tu poległem nawet gdy skorzystałem ze strony sewik.pl. Sporo jeżdżę po Polsce, wielokrotnie odwiedziłem województwo śląskie i podkarpackie i nigdy nie pomyślałem, że Śląsk ma tak fatalne drogi. Rzeszów to bardzo zadbane miasto, z asfaltem coraz lepszej jakości, ale chyba nie aż 9-krotnie lepszym od Katowic.

Przeprowadzam się do Indii

Może faktycznie w Indiach mają drogi znakomitej jakości, a województwa podkarpackie z drogami płaskimi jak stół, wręcz włażą pod koła. W końcu ja tu sobie tylko coś piszę, a tam ludzie poważne raporty robią. Niestety chwilowo nie można podróżować tak daleko, więc przeprowadzkę muszę odroczyć. Liczę, że kiedyś pojawią się statystyki, które wzbudzą w mnie mniejsze wątpliwości. Z niecierpliwością wypatruję również porównania Podkarpacie kontra Bihar.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać