Wiadomości

Te modele pandemii się nie boją. Powinny mocno trzymać wartość

Wiadomości 30.12.2020 180 interakcji
Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz 30.12.2020

Te modele pandemii się nie boją. Powinny mocno trzymać wartość

Grzegorz Karczmarz
Grzegorz Karczmarz30.12.2020
180 interakcji Dołącz do dyskusji

To jeszcze nie są ostateczne wyniki, ale już wiemy, które modele powinny trzymać wartość jak złe.

Zazwyczaj kompletnie nie przejmowałem się jedną rzeczą, gdy kupowałem samochód. Wszystko było ważne, ale nie to, jak upatrzony przeze mnie model trzyma wartość i czy będzie mi łatwo później go sprzedać. Kiepskie podejście, ale po jedenastu miesiącach 2020 roku mogę odgadnąć, jaki nowy samochód warto kupić.

Jato Dynamics opublikowało ranking sprzedaży 50 najlepiej sprzedających się modeli w Europie. Do kompletu szczęścia brakuje jeszcze sprzedaży z grudnia, ale wiadomo już wiele. Wszystkim najlepiej sprzedającym się modelom spadła sprzedaż. Brutalnie spadła im sprzedaż. Prawie wszystkim, bo jest też szóstka szczęśliwców – modeli, które powinny powoli tracić na wartości.

Najlepiej sprzedające się modele nowych samochodów 2020 (bez grudnia)

Najpierw pogratulujmy zwycięzcom. Tradycyjnie już wygrał Volkswagen Golf. Jego wynik w stosunku do okresu styczeń-listopad 2019 obniżył się aż o 32,8 proc. Nie przeszkodziło mu to zupełnie w zajęciu pierwszego miejsca. Ktoś tu mówił o modzie na SUV-y?

Rok wcześniej drugi, Volkswagen Polo, zaliczył podobny procentowy spadek (35,1%), ale spadł aż na 10 miejsce. Na podium zastąpiło go Renault Clio, które nie przejęło się spadkiem wyniku rok do roku o 22,7 proc.

Trzeci był Opel Corsa, który spadł tylko o 15,3 proc., a rok wcześniej nie zmieścił się w pierwszej dziesiątce. Pierwszy SUV był dopiero szósty i jest to Volkswagen Tiguan.

To nie są prawdziwi zwycięzcy. Prawdziwi to ci, którzy w czasie pandemii, gdy wszystkim sprzedaż leciała na łeb na szyję, swoje wyniki zwiększyli i są na plusie.

Jaki nowy samochód warto kupić?

Taki, który w rok tragicznych spadków, zanotował wzrost sprzedaży. Na liście najlepiej sprzedających się 50 modeli, tylko sześć sprzedało się w większej liczbie egzemplarzy niż rok wcześniej (w analogicznym okresie styczeń-listopad 2019).

Drodzy fani pojazdów elektrycznych, szczególnie ci, którzy pożądają Tesli, ale chwilowo muszą kupić coś tańszego, teraz już wiecie co kupić. Swą wartość powinno trzymać Renault Zoe. To model, który zanotował wzrost sprzedaży aż o 103,4 proc.

Następna w kolejce jest Kia Niro z 30,5-proc. wzrostem. Niro posiada wersję elektryczną, ale jest też dostępne jako hybryda zamknięta i hybryda typu plug-in. Był u nas na testach, trudno jest znaleźć większe wady tego samochodu.

kia xceed niro phev

Volvo XC40 też było, w czasie pandemii zanotowało 26,3 proc. wzrost sprzedaży, co chyba dowodzi, że kryzys to mit, bo nie należy do samochodów przesadnie nisko wycenionych. Przy ewentualnej odsprzedaży też powinno trzymać cenę.

volvo xc40 recharge p8 android google

Kolejny na liście wyników na plusie jest Volkswagen T-Cross z 15,5-proc. wzrostem. Chyba jednak tak bardzo się nie myliłem pisząc, że to powinien być następca Golfa.

volkswagen T-Cross test

Dobrze poszło też Hyundaiowi Kona z 12,6 proc. wzrostu. Jego elektryczną wersją byłem zachwycony, mimo że zrywała przyczepność przy prędkości 50 km/h w trybie jazdy Eco. Jest dostępny z silnikami benzynowymi, Diesla i jako hybryda, wybór napędów jest szeroki.

Ostatnią z szóstki wybrańców jest Toyota Corolla. Dostała się tu rzutem na taśmę z zaledwie 2,1-proc. wzrostem. Ten wzrost wypada blado przy wzroście Renault Zoe, ale i tak choć chwilę poklaszczmy, bo z tej szóstki zajęła najwyższe, 19 miejsce w rankingu.

Toyota Corolla. To nawet nie jest ona. To znaczy jest, ale…

Jaki model sprzedawał się najgorzej w 2020 roku?

Na pewno jesteście ciekawi, tego nigdy w życiu nie kupicie, nikt na pewno go nie chce i w ogóle. Odpowiedzi nie znam, bo udostępniony ranking obejmuje tylko 50 najlepiej sprzedających się modeli, więc nawet ostatni z nich, ten pięćdziesiąty, albo ten z największym spadkiem sprzedaży (jeden z nich spadł aż o 50,2 proc.), wciąż wywalczyły sobie miejsce w czołówce.

Zapamiętajcie powyższą szóstkę, jeśli chcecie by późniejsza sprzedaż poszła wam tak gładko jak zakup.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać