Wiadomości

Hyundaiu, ale mi teraz zaimponowałeś. Oto pięknie skomponowana Sonata

Wiadomości 27.03.2023 61 interakcji

Hyundaiu, ale mi teraz zaimponowałeś. Oto pięknie skomponowana Sonata

Paweł Grabowski
Paweł Grabowski27.03.2023
61 interakcji Dołącz do dyskusji

Hyundai Sonata, którego z niewiadomych względów nie możemy mieć w Polsce, właśnie przeszedł lifting. Nie mogę przestać wzdychać, prawie jak Romeo wygrywający sonaty pod balkonem Julii.

Dobrze, nie będziemy się czarować – te niewiadome powody to normy emisji spalin oraz preferencje zakupowe europejskich klientów. Szkoda, bo jestem fanem tego modelu już jakiś czas, a że jednocześnie jestem koneserem używanych aut, to potrzebuję kogoś, kto go kupi i sprzeda mi za 10 – 15 lat. Brak oferty w naszej części Europy częściowo mogła rekompensować dostępność w Ukrainie, ale z wiadomych powodów import tego modelu do naszych sąsiadów praktycznie znikł. Dlatego pozostaje mi tylko wzdychanie, bo zobaczcie, co Hyundai zrobił z i tak pięknego modelu. Do tej pory Sonata wyglądała tak:

hyundai sonata facelifting

i tak:

Wspaniałość, a dodajmy do tego, że to auto ma 4,9 m długości, występuje w wersji hybrydowej, która według producenta spala mniej niż 5 litrów benzyny na 100 km. No ideał na stare lata, prawie jak ostatnio pokazany Hyundai Verna, ale Sonata jest dla zamożniejszych grzybów.

Hyundai Sonata przeszedł lifting

I to tak gruntowny, że wielu producentów nazwałoby efekt nowym modelem. Tak prezentuje się przód wersji standardowej po zmianach:

A tak usportowionej wersji N-Line:

hyundai sonata lifting

Tak z tyłu:

Brakuje mi słów, żeby wyrazić zachwyt nad tym modelem. Podoba mi się agresywny design, który Hyundai przemyca do kolejnych modeli. Mocno zaakcentowana listwa świetlna z przodu i kompletnie przestylizowany przód nadają temu samochodowi niezwykle atrakcyjnego wyglądu. Tył to również zabawa światłem. Nie da się pomylić Hyundaia Sonaty z innym autem.

hyundai sonata lifting

Rewolucja dokonała się również we wnętrzu

Hyundai Sonata jako pierwszy model w gamie koreańskiego producenta otrzymał zakrzywiony zestaw dwóch wyświetlaczy, z których każdy ma 12,3 cala przekątnej. Czuć tutaj delikatne nawiązania do najnowszych produktów BMW.

hyundai sonata lifting

Powiem więcej – gdybym wstawił zamiast logo Hyundaia logo BMW, to nikt by się nie domyślił, że to nie jest bawarskie auto. Dla porównania tak wyglądała Sonata do tej pory:

Pisałem wyżej, że zaszły tutaj fundamentalne zmiany. Nie wiem tylko, co znajdzie się pod maską. Mam nadzieję, że będzie równie tłusto, co na zewnątrz i wewnątrz. Czemu my nie możemy mieć takich fajnych rzeczy?

Czytaj również:

Hyundai pokazał swój nowy, flagowy model, który wygląda jak Polonez Caro

 

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać