Hyundai Elantra przeszedł lifting. Wygląda świetnie, a do tego ma w końcu ulubiony napęd Polaków

Hyundai Elantra przeszedł lifting, który w końcu wprowadzi nowy ulubiony napęd Polaków – hybrydę. Co się zmieniło?

Hyundai Elantra zadebiutował ledwo 3 lata temu i z miejsca podbił moje serce. Hyundai postanowił zerwać z grzybowym wizerunkiem tego sedana i sprawił, że wyglądał niebywale atrakcyjnie. Ledwo po 3 latach postanowił go odświeżyć, żeby nie tracić wrażenia świeżości. Dla przypomnienia – tak wyglądała wersja przedliftowa:

A tak prezentuje się wersja po zmianach:

Hyundai zdecydował się podzielić grill na dwie części, co wyszło całkiem zgrabnie. Przeprojektował również przednie wloty powietrza, nadając im inny kształt. Zmieniły się również przednie reflektory, a światła LED do jazdy dziennej zmieniły kąt, przez co wyglądają o wiele lepiej. Nową wersję będzie więc łatwo rozpoznać przodu. Niestety z tyłu robi się to trudniejsze. Tak prezentował się Hyundai Elantra, zanim przeszedł lifting:

A tak prezentuje się odświeżona wersja:

Główna zmiana to przemodelowany zderzak z większym elementem udającym dyfuzor. W środku nie stwierdzono większych zmian, ale dla porządku wrzucam i tutaj wersję przed:

i po:

Nie widzę żadnych zmian, ale może źle patrzę, albo dopiero Hyundai pokaże zdjęcie z lepszego kąta, bo ten nie pokazuje nic.

Hyundai Elantra przeszedł lifting

Gama silnikowa na razie nie w pełni znana, ale jedna rzecz jest bardzo interesująca – hybryda. Może w końcu zobaczymy ją w Polsce, bo na razie klienci mają do wyboru wyłącznie wersję z silnikiem 1.6 o mocy 123 KM, którą można sparować ze skrzynią manualną lub automatyczną. Tymczasem lifting przyniósł na niektórych rynkach hybrydowy układ, na który składa się benzynowy silnik o pojemności 1,6 l i silnik elektryczny o mocy 34 kW. Łączna moc układu wynosi 140 KM, a moment obrotowy wynosi 265 Nm.  Hybryda występuje wyłącznie z dwusprzęgłowym 6-biegowym automatem. Nie ukrywam, że takiej wersji brakuje również na naszym rynku, bo zamknięte hybrydy zdobywają coraz większą popularność. Według Amerykanów, którzy już teraz mogą zamawiać taki układ – spala on zaledwie 4,7 l benzyny na 100 kilometrów. To tyle, co nic. Jak będzie w Polsce? Tego jeszcze nie wiemy, więcej informacji na pewno pojawi się wkrótce. Czekajcie nastrojeni.

Czytaj również:

Nowy Hyundai Elantra w teście. Sedany, wracajcie