Ciekawostki

Ten Hot Wheels przejedzie 64 km na ładowaniu. Jeszcze więcej, gdy zaczniesz pedałować. Czekaj, jak?

Ciekawostki 14.08.2021 92 interakcje
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 14.08.2021

Ten Hot Wheels przejedzie 64 km na ładowaniu. Jeszcze więcej, gdy zaczniesz pedałować. Czekaj, jak?

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk14.08.2021
92 interakcje Dołącz do dyskusji

„Mamo, mogę dostać tego Hot Wheelsa?” – pytają codziennie dzieci na całym świecie. W tym przypadku odpowiedź będzie raczej odmowna. Nie chodzi tylko o pieniądze.

Nigdy nie byłem wielkim fanem Hot Wheelsów. Jako młody miłośnik miniaturowej motoryzacji, wolałem raczej produkty takich firm jak Bburago, Siku (ależ mnie ta nazwa bawiła!) czy Maisto, bo bardziej przypominały samochody, które rzeczywiście widziałem na ulicach.

Ale nie da się zaprzeczyć, że Hot Wheels to legendarna firma. Słynie przede wszystkim z modelików, choć czasami charakterystyczny znak z płomieniami można znaleźć też na innych pojazdach. W tym na takich naprawdę nietypowych.

Oto Hot Wheels X Super73-RX

„Mamo, mogę dostać tego Hot Wheelsa?” – pytają codziennie dzieci na całym świecie. W tym przypadku odpowiedź będzie jednak odmowna. Nie chodzi tylko o pieniądze.
Fot. Shortstache Co.
Garrett King

Pod tą nazwą pełną X-ów kryje się motorower, w dodatku elektryczny. Motorower to rzeczywiście często kolejny etap po modelikach samochodów w drodze życiowej młodego fana motoryzacji. Choć raczej nie taki.

Hot Wheels X Super73-RX wygląda, jakby mógł przejechać przez wszystkie przeszkody terenowe, jakie spotka na swojej drodze. Aż tak dobrze pewnie nie jest, ale parametry tego zbudowanego przez kalifornijską firmę Super73 pojazdu i tak są imponujące. Prędkość maksymalna wynosi 32 km/h – ale mowa tutaj o jeździe wyłącznie z użyciem silnika elektrycznego. Jak przystało na motorower, Hot Wheels ma przecież jeszcze pedały. Kręcenie nimi może istotnie zwiększyć szybkość.

Zasięg wynosi aż 64 kilometry, więc można wybrać się na dłuższą wycieczkę. Ciekawe, co kończy się prędzej: energia w akumulatorze czy cierpliwość siedzącego na takim siodełku?

Niestety, są pewne złe wiadomości

Wyobrażam sobie, że rasowy wygląd – trochę w stylu retro – w połączeniu z niezłym parametrami i modnym źródłem zasilania, mogą skusić niejednego młodego fana Hot Wheelsów. Starszego zresztą też, bo przecież zakup „dla dziecka” to wspaniała wymówka i przepustka do późniejszego podbierania sprzętu wieczorami.

Niestety, pierwsza zła wiadomość to cena. Wynosi 5000 dolarów, czyli ponad 19 000 złotych. Co prawda w komplecie dostaje się kolekcjonerski modelik Forda Bronco przerobionego przez firmę Super73, ale to nadal sporo.

hot wheels
Fot. David Chickering

Wyobrażam sobie jednak, że części nabywców taka kwota wcale nie przeraża. Druga zła wiadomość może zmartwić ich mocniej. Sprzedaż motoroweru Hot Wheels jest ograniczona wyłącznie do Stanów Zjednoczonych. Nadal wam mało? Trzecia jest najgorsza. Spośród 24 zaplanowanych egzemplarzy, wszystkie znalazły już swoich właścicieli. Bardzo mi przykro.

PS Co to za motorower, który nie hałasuje i nie pachnie benzyną? To nie dla mnie!

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać