Lokowanie produktu

Amerykanie wiedzą co dobre. Kupują Hondy na potęgę i są zachwyceni

Lokowanie produktu 23.01.2020 308 interakcji
Adam Majcherek
Adam Majcherek 23.01.2020

Amerykanie wiedzą co dobre. Kupują Hondy na potęgę i są zachwyceni

Adam Majcherek
Adam Majcherek23.01.2020
308 interakcji Dołącz do dyskusji

W Stanach, kolebce motoryzacji, najpopularniejsze samochody osobowe i SUV-y pochodzą z Japonii. To musi coś znaczyć.

Lubię sobie czasem porównać wyniki sprzedaży tych samych marek i modeli w różnych częściach świata. Mimo że żyjemy w globalnej wiosce, oglądamy te same filmy, chodzimy w takich samych ciuchach i jemy taką samą pizzę, w kwestiach motoryzacji podejmujemy skrajnie różne decyzje niż np. Amerykanie. Weźmy taką Hondę – według carsalesbase.com w Stanach 2019 r. skończyła z wynikiem ponad 1,45 miliona samochodów, a w Europie – ok. 120 tys. Civic  jest tam niemal najpopularniejszym samochodem osobowym i sprzedał się w liczbie przeszło 325 tys. egzemplarzy. A CR-V-a, w samym ubiegłym roku wybrało niemal 385 tys. klientów, co dało mu drugie miejsce w rankingu crossoverów. Amerykanie mogą przebierać w rodzimych produktach, ale nie koncentrują się na markach narodowych – biorą to, co dla nich najlepsze.

Honda CR-V hybrid cena

A z Hondy faktycznie są bardzo zadowoleni.

I jak to Amerykanie, mają badania, rankingi i zestawienia, które mogą to potwierdzić. 

Mają np. coś takiego jak American Customer Satisfaction Index (ACSI), czyli Amerykański wskaźnik zadowolenia klientów. Organizacja zajmująca się liczeniem tego wskaźnika co roku zbiera dane od przeszło 300 tys. klientów i tworzy zestawienie obejmujące ponad 10 sektorów gospodarki. Przygotowuje je również dla branży samochodowej. Honda od lat jest w topie tego badania, a w ostatnim rankingu, za 2019 r., zajęła pierwsze miejsce wśród producentów samochodów popularnych. 

Honda Civic Sport Line

Zadowolenie z samochodów potwierdzają też swoją lojalnością wobec marki. 

Na to też oczywiście są badania – Automotive Brand Loyalty Study przygotowane przez JD Power. JD Power twierdzi, że lojalność powinna być głównym wyznacznikiem działań producentów, bo nie tylko potwierdza zadowolenie z produktu, ale i pozwala sądzić, że klient będzie polecał go swojej rodzinie i znajomym. Staje się na swój sposób ambasadorem marki. I również tutaj Honda jest w TOP3, dokładnie na miejscu trzecim, a lojalność klientów oszacowano na 57,7 proc. Dla porównania – europejski lider, Volkswagen, zajął dopiero 11. miejsce z wynikiem na poziomie 38,1 proc.

Ta lojalność to według JD Power efekt emocjonalnego przywiązania do produktu. A na to emocjonalne przywiązanie składa się wiele elementów, m.in. to jaką wartość ten produkt wnosi do życia użytkownika, jakie daje mu możliwości, ale także jak bardzo można na nim polegać. 

SUV utrata wartości

Honda jest superpopularna w Stanach, jest druga w rankingu popularności w Japonii (2019 r. zakończyła z wynikiem ponad 722 tys. szt.), oprócz samochodów produkuje jeszcze min.  motocykle, roboty, a nawet odrzutowce. Do tego buduje silniki napędzające bolidy F1 i startuje z sukcesami w serii wyścigów WTCC.

A co Honda sprzedaje u nas? 

Sprzedając ok. 120 tys. samochodów w 2019 r. w Europie, przy tutejszych gigantach, Honda jest producentem dość niszowym. Ale jak dla mnie,  jeżdżenie autem innym niż sąsiad, to tylko zaleta. Szczególnie, jeśli jest lepsze.

Na Autoblogu pisaliśmy już np. o CR-V, który w wersji hybrydowej jest swego rodzaju samochodem elektrycznym na benzynę, bo silnik spalinowy zasadniczo służy do ładowania akumulatorów i tylko w wyjątkowych sytuacjach napędza koła. Na marginesie – CR-V jest na drugim miejscu w rankingu niezawodności brytyjskiego magazynu WhatCar?. Teraz egzemplarze hybrydowe z 2019 r. można kupić z rabatem 5 tys. zł, a wersja z benzynowym 1.5 potaniała w wybranych wersjach nawet o 12 tys. zł.

Honda CR-V Hybrid

Kilka razy pojawił się u nas też Civic. Honda proponuje do 10 tys. rabatu na wersje ze 182-konnym silnikiem 1.5, a na liście samochodów dostępnych od ręki można trafić egzemplarze w wersji Sport za 91 500 zł. A taki Sport ma już dwustrefową klimatyzację, nawigację z obsługą Apple CarPlay i Android Auto, LED-owe reflektory, aktywny tempomat, asystent pasa ruchu, ogrzewane fotele – w zasadzie wszystko, czego można by oczekiwać od dobrze wyposażonego kompakta. A kupując kultowego Type R-a można zaoszczędzić 12 tys. zł.

Nie opisywaliśmy jeszcze Jazza, ale jedna sztuka jeździ w rodzinie jednego z redaktorów i jest chwalona za przestronność, przemyślane rozwiązania (kanapa Magic Seats z unoszonym siedziskiem) i bezawaryjność. Honda pokazała już nową generację modelu, ale w salonach wciąż można polować na egzemplarze z 2019 r. – z rabatem 2 tys. zł. 

Honda Jazz

Honda ma jeszcze jednego crossovera, który w 2019 r. pobił swój dotychczasowy rekord sprzedaży, a u nas wciąż nie zyskał popularności – HR-V. Na marginesie – ten miejski crossover jest na drugim miejscu w klasie pod względem utrzymania wartości. Właśnie – to też ważny argument przy wyborze nowej Hondy – te samochody trzymają cenę. A HR-V można teraz kupić z rabatem w wysokości 3 tys. zł. 

Teraz w Hondzie szykują się duże zmiany – do 2025 r. zelektryfikuje wszystkie modele sprzedawane w Europie. A w tym roku wprowadzi do salonów swój pierwszy model elektryczny – miejskie e. Czas pokaże, czy dzięki tym zmianom zacznie się sprzedawać lepiej i zmniejszać dystans do wyników zza Oceanu. Póki co możemy podejść do tematu jak Amerykanie – zacząć myśleć o samochodach nie pod kątem europejskiego patriotyzmu i przyzwyczajeń, a pod kątem tego, z czego faktycznie mamy szansę być zadowoleni.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać