Wiadomości

Honda Civic Sport Line – najwolniejsza wersja będzie wyglądać szybciej

Wiadomości 02.01.2020 173 interakcje
Adam Majcherek
Adam Majcherek 02.01.2020

Honda Civic Sport Line – najwolniejsza wersja będzie wyglądać szybciej

Adam Majcherek
Adam Majcherek02.01.2020
173 interakcje Dołącz do dyskusji

Nie rozumiem liftingu Hondy Civic. Dlaczego najwolniejsza wersja będzie wyglądać najciekawiej?

Wiadomo – sportowy Civic to tylko Type R. Ale i wersja bez eRki w nazwie potrafi dać mnóstwo frajdy z jazdy. Oczywiście o ile mówimy o aucie ze 182-konnym silnikiem 1.5, choć i o 1.0 Mikołaj pisał, że nie ma się czego wstydzić. Według mnie w tej półce cenowej trudno o nowego hatchbacka, który będzie dawał równie dużo przyjemności z jazdy co Civic Sport z 1.5 i sześciobiegowym manualem

Pod koniec ubiegłego roku Honda odświeżyła model wprowadzając mikrozmiany na zewnątrz i w kabinie auta. Mikołaj wymienił je wszystkie podczas spotkania z sedanem. Dzisiaj polski importer opublikował informację prasową o nowej wersji stylistycznej auta, przygotowanej wyłącznie dla hatchbacka.

Honda Civic Sport Line

Nazywa się Sport Line i nawiązuje stylizacyjnie do modelu Type R.

Te nawiązania to dokładka przedniego zderzaka, listwy boczne, tylny „dyfuzor”, czarne obręcze oraz niewielki spojler na pokrywie bagażnika. 

Honda Civic Sport Line

W kabinie tej wersji nowością są czerwone przeszycia na fotelach, kierownicy, gałce i osłonie mieszka dźwigni zmiany biegów oraz drzwiach, a także aluminiowe nakładki na pedały. 

Honda Civic Sport Line

I wszystko fajnie, brawo, ale w takiej specyfikacji można zamówić wyłącznie auto z silnikiem 1.0.

I tu pojawia się moje zakłopotanie, bo jest tak:

Civica w wersji hatchback można było dotąd zamówić w wersji Sport i Sport Plus z wymienionymi wyżej dokładkami zderzaków i bajeranckim, centralnym wydechem, z silnikiem 1.5. Wyglądał tak i według mnie ten wydech leży tu świetnie:

Honda Civic

Jeśli komuś się jednak nie podoba, mógł wybrać wersję Prestige bez dokładek i z tylnym zderzakiem wyglądającym tak:

honda-civic-diesel-6

Tak samo z zewnątrz wyglądały też wersje z silnikiem 1.0 – grzecznie, bez czarnych dokładek pod progami i bez centralnego wydechu. Na marginesie warto dodać, że wersje bez centralnego wydechu mają znacznie większy schowek pod podłogą bagażnika i można w nich zamontować hak holowniczy.

A teraz sportowszy z silnika Civic Sport będzie nadal wyglądał jak wygląda (prawdopodobnie zyska „dyfuzor”), za to 1.0 w wersji podstawowej – Comfort (bo przecież podstawowa w cenniku – wersja S bez klimatyzacji to jakiś żart prawie jak IX bez radia), albo w topowej dla tego silnika wersji Executive, będzie mógł mieć zestaw dodatków Sport Line. 

Honda Civic Sport Line

Sport i Sport Plus z silnikami 1.5 na elementy inspirowane TypeRem, czyli spojler i czerwone przeszycia tapicerki się nie załapią. Mocniejsza, szybsza i bardziej usportowiona wersja będzie więc wyglądać mniej sportowo niż Sport Line z grzecznym z charakteru, zwykłym 1.0. Choć w sumie biorąc pod uwagę wszelkie S-line’y, M-pakiety i AMG-line’y montowane do wszystkiego, do czego klient będzie chciał dopłacić, może nie powinienem być zaskoczony?

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać