Wiadomości

Hojne dopłaty do złomowania aut nakręcają rynek w Hiszpanii. Wzrósł aż o 1 proc.

Wiadomości 05.08.2020 232 interakcje
Tymon Grabowski
Tymon Grabowski 05.08.2020

Hojne dopłaty do złomowania aut nakręcają rynek w Hiszpanii. Wzrósł aż o 1 proc.

Tymon Grabowski
Tymon Grabowski05.08.2020
232 interakcje Dołącz do dyskusji

Dzięki sięgającym 5500 euro dopłatom do nowych samochodów w Hiszpanii, sprzedaż ruszyła z kopyta. W lipcu sprzedało się aż o 1,1% więcej aut niż w czerwcu (gdy dopłat jeszcze nie było).

I widzicie niedowiarki, i pan redaktor Michał? „Dopłaty nic nie dają” my ass! Hiszpanie udowadniają, że jest wręcz przeciwnie, dzięki dopłatom nastąpił szokujący wzrost o 1,1 proc. w stosunku do zeszłego miesiąca. Wprawdzie w porównaniu z zeszłym rokiem rynek cały czas jest na poziomie minus 43,4 proc., ale mejor no hablar sobre eso. 

Hiszpania – dopłaty do nowych samochodów

Plan nazywa się Renove 2020 i obejmuje dopłaty do zakupu nowego samochodu pod warunkiem zezłomowania twojego starego. Nowy samochód musi jednak emitować nie więcej niż 120 g CO2/km (osobowy) lub 155 g CO2/km (dostawczy). Nie wiadomo dlaczego akurat 120, skoro unijny limit to 95 g. Ja bym się tu zainteresował praworządnością w Hiszpanii. Tak czy inaczej, maksymalna kwota to 5500 euro, ale można ją uzyskać tylko w bardzo szczególnym przypadku. Wychodzimy od 4000 euro, bo tyle wynosi dopłata do pojazdu emitującego zero gramów (tzw. etiqueta cero). Jeśli dochód miesięczny twojego gospodarstwa domowego to mniej niż 1500 euro, dostaniesz 4500 euro. Jeśli spełniasz kryterium dochodu plus masz orzeczenie o niepełnosprawności, dostaniesz 5000 euro. A jeśli do tego samochód, który złomujesz, ma więcej niż 20 lat, to dostaniesz maksymalną kwotę 5500 euro. Czyli beneficjentem będzie emeryt, który odda na złom swojego Seata Ibizę z 1994 r. i zamieni go na pachnące nowością auto elektryczne.

Dopłaty do zwykłych aut są o wiele niższe

Wynoszą od 400 do 1000 euro i zależą od klasy energetycznej pojazdu. Klasę można sobie sprawdzić na stronie IDAE (Instytut Rozwoju i Oszczędzania Energii). Nie martwcie się, zgodnie z oczekiwaniami te klasy nie mają żadnego sensu – duży Seat Tarraco ma klasę efektywności A, podczas gdy zużywający o wiele mniej paliwa Seat Mii ląduje w klasie C. Jest to wyliczone na podstawie takiego wzoru, żeby zawsze wychodziły wyniki z… czeluści mózgu urzędnika i podobnie jak zasady unijne, faworyzuje wielkie samochody kosztem małych.

Efektywny energetycznie Seat Tarraco

W Hiszpanii już od dawna i tak nie ma starych samochodów, więc niewiele się zmieni, poza tym, że zezłomują zapewne całkiem nowe i sprawne pojazdy. Największym sukcesem planu Renove 2020 jest z pewnością to, że od jego wprowadzenia liczba złomowanych miesięcznie pojazdów wzrosła aż o 11 proc. Przypomnę: wzrost sprzedaży nowych aut: 1,1 proc. Wzrost liczby złomowanych: 11 proc. Czy nie o to chodziło?

A cóż kupują zwabieni dopłatami Hiszpanie?

Pierwsza dziesiątka to głównie samochody miejskie i małe crossovery. Oto Top 10 za lipiec:

  1. Renault Clio – 2854 szt.
  2. Dacia Sandero – 2840 szt.
  3. Peugeot 2008 – 2550 szt.
  4. Seat Leon – 2545 szt.
  5. Seat Arona – 2359 szt.
  6. VW Golf – 2310 szt.
  7. Nissan Qashqai – 2286 szt.
  8. Ford Focus – 2274 szt.
  9. Toyota Yaris – 2211 szt.
  10. Renault Megane – 2185 szt.

Wyniki są więc niezwykle wyrównane i trudno wyłonić jednoznacznego lidera – zmienia się on praktycznie co miesiąc. Jeśli chodzi o marki, wygrywa Volkswagen, goni go Peugeot, Seat i Renault, a w top 5 łapie się jeszcze Toyota.

2008 podbija rynek hiszpański

Hiszpański ranking za lipiec uwzględnia aż 266 modeli sprzedanych na tamtym rynku, w tym takie dziwactwa jak Dongfeng Sokon i Mahindra KUV100. Pierwszy samochód elektryczny pojawia się już na 170. miejscu (Nissan Leaf), a za nim pędzi BMW i3 (179. lokata). Ależ ta elektryfikacja u nich zasuwa!

Nie jest to aż takie ciekawe jak to, co Hiszpanie złomują

Niestety, tej informacji nie podali. Mogę jednak z własnego doświadczenia powiedzieć, że na złom w Hiszpanii idzie obecnie: Ibiza II, Leon jedynka (serio), Clio dwójka, Citroen Saxo, VW Polo 6N a nawet 9N, Megane I generacji (i coraz częściej drugiej), Citroen Xsara, Ford Fiesta oraz Peugeot 206. To wszystko są samochody, które 20 lat temu rządziły na listach bestsellerów w tym kraju. To auta, które niedługo będzie można spotkać już tylko na spotach Youngtimer Madrid albo Barcelońskie Klasyki Nocą. Gratuluję sukcesu, hiszpańscy amigos!

Peugeot-206-gl
206-tka może się już zawijać, dziękujemy

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać