F1

Formuła 1 – kwalifikacje do Grand Prix Hiszpanii wygrywają Mercedesy

F1 11.05.2019 426 interakcji
Łukasz Kifer
Łukasz Kifer 11.05.2019
F1

Formuła 1 – kwalifikacje do Grand Prix Hiszpanii wygrywają Mercedesy

Łukasz Kifer
Łukasz Kifer11.05.2019
426 interakcji Dołącz do dyskusji

Hiszpańskie Grand Prix to powrót Formuły 1 do Europy. Z tej okazji zespół Red Bull Racing postawił obok toru ładny drewniany „domek”. A na torze w Barcelonie i w tegorocznych mistrzostwach świata trwa dominacja Mercedesa. Williamsy dalej „zepsute”.

Kwalifikacje wygrywa Valtteri Bottas, po raz trzeci z rzędu! Dodatkowo Fin pobił rekord toru, osiągając czas 1:15,406 s. Za nim uplasował się doświadczony kolega z zespołu Mercedesa, Lewis Hamilton. Podium zamyka kierowca Ferrari – Sebastian Vettel. Znakomite czwarte miejsce zajął Max Verstappen z zespołu Red Bull Racing.

Z trzeciego rzędu wystartują do wyścigu: drugi kierowca Ferrari, Charles Leclerc i Pierre Gasly (Red Bull Racing). Bolidy zespołu ROKiT Williams Racing ruszą na starcie z ostatnich miejsc, Kubica przed Russellem. Mimo, że Anglik osiągnął lepszy czas, zostanie przesunięty o pięć miejsc do tyłu (a tak naprawdę o jedno, bo dalej się nie da) z powodu konieczności wymiany skrzyni biegów po kontakcie z bandą w trakcie sesji treningowej.

Robert Kubica Williams Formuła 1 Hiszpania

Strata Williamsa ciągle jest duża, zamieszanie w zespole – takie samo

Kierowcy Williamsa zamienili się nadwoziami, między innymi po to żeby sprawdzić jakie będzie porównanie czasów przejazdu toru w świetle opinii Roberta Kubicy, że bolidy nie prowadzą się podobnie.

Według oficjalnych informacji z zespołu Williamsa, w zeszłym wyścigu (GP Azerbejdżanu) po zniszczeniu podłogi bolidu Russella przez wyskakującą pokrywę studzienki kanalizacyjnej, Brytyjczyk otrzymał zapasowe nadwozie, które czekało na Roberta, ale ten z jakiegoś powodu go nie dostał. Nadwozie Kubicy zostało naprawione po jego wypadku na kwalifikacjach i teraz to Russell jeździ bolidem skonstruowanym na jego bazie. Robert Kubica dostał jego „chassis”, czyli tak naprawdę swoje. Proste, prawda?

Do zespołu Williamsa chwilowo wrócił Patrick Head. Mimo że już nie jest dyrektorem technicznym (został zwolniony na początku sezonu), zespół próbuje wykorzystać jego doświadczenie. Claire Williams twierdzi, że pomimo kłopotów w teamie nie zamierza drastycznie zmieniać jego składu, raczej poszuka rozwiązania wewnątrz.

Zdania kierowców zespołu z Grove są podzielone

Polski zawodnik nadal jest nastawiony sceptycznie do możliwości bolidu. Balans samochodu się nieco poprawił w wyniku wprowadzania drobnych zmian, ale główny problem wciąż istnieje. Robert nie chce powiedzieć jaki, prawdopodobnie chodzi o docisk.

George Russell, jak zwykle, jest bardziej optymistyczny w swoich wypowiedziach. Uważa, że bolid prowadzi się coraz lepiej i zespół powoli zmniejsza dystans do konkurentów. Młody zawodnik stwierdził ponadto, że źródłem różnic w prowadzeniu obu bolidów był wadliwy czujnik w jednym z nich, ale nikt inny w zespole Williams tego nie potwierdził.

Red Bull F1 Motorhome Hiszpania

W zespole Lawrence’a Strolla też narzekają

Jeśli to was pocieszy, zespół Racing Point również ma kłopoty. Pomimo modernizacji bolidów po ostatnim wyścigu Sergio Perez twierdzi, że wszystko w nich sprawuje się źle, a syn miliardera, Lance Stroll rozbił swoją wyścigówkę w pierwszym treningu. Naprawiono ją wykorzystując stare części.

Ostatni trening był całkiem emocjonujący

Podczas ostatniego treningu przed kwalifikacjami Russell na szybkim zakręcie nagle stracił przyczepność tylnej osi i opuścił tor, zatrzymując się tylnym skrzydłem na bandzie. Efektem był uszkodzony tył samochodu i, jak się później okazało, skrzynia biegów.

Chwilę przed tym zdarzeniem na agresywnie pokonanej tarce z jego bolidu odpadł jakiś kawałek. Jeszcze wcześniej tor opuścili: Valtteri Bottas i Sebastian Vettel. Niemiec narzekał brak dostatecznego wyczucia swojego Ferrrari i dalekiego od ideału zachowanie bolidu na wolniejszych zakrętach. Swój wkład w ten eksodus zawodników z toru niewątpliwie miała pogoda – w Barcelonie pojawiły się chmury i spadła temperatura nawierzchni.

Tegoroczne Grand Prix Hiszpanii (oficjalna nazwa: Formula 1 Emirates Gran Premio de España 2019) rozpocznie się jutro, 11.05 o godzinie 15:00, na torze Circuit de Catalunya w Barcelonie.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać