F1

Formuła 1. Tak będą wyglądać bolidy w 2021 roku. Być może

F1 24.08.2019 486 interakcji
Łukasz Kifer
Łukasz Kifer 24.08.2019
F1

Formuła 1. Tak będą wyglądać bolidy w 2021 roku. Być może

Łukasz Kifer
Łukasz Kifer24.08.2019
486 interakcji Dołącz do dyskusji

Właściciel Formuły 1, firma Liberty Media wraz z FIA opublikowała pierwsze zdjęcia makiety bolidu w wersji na rok 2021, badanej w tunelu aerodynamicznym Saubera. Trójwymiarowy model powstał po to, aby sprawdzić, czy spełnia założenia projektu, mimo że przepisy określające jego ostateczny wygląd nie zostały zatwierdzone. Dlatego Formuła 1 w 2021 może wyglądać tak jak na zdjęciach… albo inaczej.

Oby projekt nie został mocno zmieniony, bo makieta na zdjęciach prezentuje się bardzo ładnie, a przede wszystkim znacznie prościej niż dotychczasowe bolidy. To efekt przesunięcia większości docisku aerodynamicznego z górnej części nadwozia na podwozie, które dzięki swojej konstrukcji ma przysysać wyścigówki do nawierzchni.

W 2021 r. znacznie częściej mamy oglądać bezpośrednią walkę

Powietrze opływające pojazd ma być kierowane do góry. Stąd specyficzny kształt tylnego skrzydła. Dzięki temu zawirowania powietrza powinny być zredukowane do minimum i przestać ograniczać docisk drugiego bolidu, nawet gdy jedzie bardzo blisko. Mówi się o redukcji do 5-10%. Teraz w takiej sytuacji docisk aerodynamiczny bywa ograniczony nawet o połowę. Zmiana ma sprawić, że będzie możliwa znacznie bardziej zacięta rywalizacja na torze.

Również przedni spoiler ma znacznie prostszą konstrukcję, dzięki czemu wygląda bardziej estetycznie. Nad przednimi kołami pojawiły się małe „błotniki”, które pełnią funkcję deflektorów powietrza, mających zapobiec wpływowi wirujących opon na kształt strugi za pędzącym bolidem.

Makieta bolidu Formuły 1 na rok 2021

Formuła 1 będzie się przysysać jak nowoczesny odkurzacz

W przedniej części makiety, w okolicy wlotów do chłodnic można zauważyć „chwyty” powietrza kierujące je pod podłogę, co dzięki wykorzystaniu efektu Venturiego ma wywołać efekt przysysania bolidu do nawierzchni toru. Powietrze będzie się wydostawać specjalnymi dyfuzorami, które łatwo zobaczyć, gdy patrzymy na model od tyłu.

Nowa aerodynamika ma przynieść pozytywny efekt dzięki dwutorowemu działaniu. Po pierwsze, środek ciężkości docisku został przeniesiony ze spoilerów na górze, na aktywne podwozie. Po drugie dzięki specjalnej konstrukcji skrzydeł, bolidy mają w znacznie mniejszym stopniu „przeszkadzać” sobie nawzajem. Prostsza konstrukcja przedniego i tylnego spoilera bez dziesiątków drobnych deflektorów sprawia, że łatwiej obliczyć i przewidzieć efekty opływającego je powietrza. Podobno elementem, który może zmienić się w największym stopniu w porównaniu z aktualnym projektem jest przednie skrzydło, bo jego kształt nie został jeszcze zoptymalizowany.

Formuła 1 będzie miała koła większe aż o 5 cali

Oprócz nowych nadwozi i podwozi, samochody Formuły 1 w 2021 roku będą miały 18-calowe obręcze i opony o znacznie niższym profilu. W tej chwili bolidy są wyposażone w obręcze kół o średnicy 13 cali, więc zmiana jest fundamentalna! Większe koła mają ulepszyć aerodynamikę, ale przede wszystkim sprawić, że opony staną się znacznie bardziej uniwersalne – okno temperaturowe, w którym uzyskują optymalną przyczepność ma być znacznie większe. Tak twierdzi Pirelli, które zajmuje się ich opracowaniem.

Makieta bolidu Formuły 1 na rok 2021

Makieta bolidu jest o połowę mniejsza od oryginału

Prezentowany model został wykonany w skali 1:2. Użycie makiety o 50% mniejszej od realnego bolidu pozwoliło zbadać kształt strugi powietrza na proporcjonalnie dłuższym dystansie, dzięki czemu wyniki są bardziej miarodajne. Testowanie makiet oryginalnej wielkości jest od wielu lat zakazane ze względu na koszty. Zazwyczaj makiety mają rozmiary 60% prawdziwych bolidów, ale w tym przypadku jej dalsze zmniejszenie przyniosło wymierne korzyści.

Czuwający nad badaniami w tunelu aerodynamicznym Pat Symonds (główny oficer techniczny Formuły 1) i Nikolas Tombazis (szef do spraw samochodów jednomiejscowych w FIA), są zadowoleni ze wstępnych wyników badań w tunelu Saubera. Podobno efekt jest bardzo dobry, mimo że to dopiero początek drogi. Przed oficjalnym ogłoszeniem nowych przepisów w październiku 2019 r. czeka ich jeszcze jedna sesja w tunelu aerodynamicznym.

Obwieszczenie nowych reguł również nie będzie oznaczało końca pracy. Po kolejnych badaniach, które są zaplanowane na grudzień, będą wprowadzane drobne poprawki, a jeśli wystąpi taka konieczność – nawet zmiany przepisów.

Makieta bolidu Formuły 1 na rok 2021

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać