Samochody używane

Super hiper mega fajny Ford na sprzedaż. Spróbujcie zapamiętać nazwę

Samochody używane 17.12.2020 70 interakcji
Piotr Szary
Piotr Szary 17.12.2020

Super hiper mega fajny Ford na sprzedaż. Spróbujcie zapamiętać nazwę

Piotr Szary
Piotr Szary17.12.2020
70 interakcji Dołącz do dyskusji

Ford F-150 Raptor wydaje się zbyt zwykły i nijaki, a także zbyt benzynowy? Trzeba zainteresować się modelem Super Duty. A konkretnie egzemplarzem, który pojawił się na Bring a Trailer.

Choć nie miałem z tym autem bliższej styczności, jestem fanem Forda F-150 Raptor. Lubię bezsensowne samochody, a mocarny pickup, dla którego nie jest żadnym problemem przelatywanie 160 km/h przez wszelkie dziury, wertepy i nierówności, całkiem przyzwoicie spełnia tę definicję. Co prawda aktualna generacja seryjnie dysponuje (póki co) tylko 3,5-litrowym, podwójnie turbodoładowanym silnikiem V6, ale jeśli ktoś jest bardziej wymagający, to może zamówić montaż jednostki V8 np. u Hennesseya.

Ale niektórzy nie zamieniliby diesla na nic innego

Dla takich osób mam coś idealnego: to zmodyfikowany przez firmę MegaRexx Ford F-250/Super Duty. To nie brzmi jakoś szczególnie interesująco, dlatego podam pełną nazwę: Ford F-250 Super Duty MegaRaptor Power Stroke 4×4. Jeśli to nie jest najbardziej dziecinna najlepsza nazwa samochodu, jaką ostatnio słyszeliście, to jestem ciekaw, jaką podalibyście alternatywę.

Ford Super Duty
fot. MaltryMotorcars, BringaTrailer.com

Najlepszy w tym wszystkim jest fakt, że do fabrycznej nazwy dodano tylko fragment „MegaRaptor”. „Super Duty” i „Power Stroke” to normalnie spotykane w przypadku pickupów Forda oznaczenia – to drugie w przypadku, gdy wybierzemy auto z dieslem pod maską. W tym przypadku mówimy o jednostce o pojemności 6,7 l, oczywiście w układzie V8. Jeśli nie pomyliłem się przy sprawdzaniu, to w tym roczniku taki silnik powinien osiągać ponad 440 KM i… niemal 1170 Nm. Tak czy owak, kompletna nazwa robi nie mniejsze wrażenie niż samochód sam w sobie.

fot. MaltryMotorcars, BringaTrailer.com

Wygląd auta nie pozostawia wątpliwości – seryjny Raptor jest dla leszczy

Owszem, standardowy Ford Raptor jest zapewne znacznie szybszy. Ale nie ma kół o rozmiarze pasującym raczej do Unimoga z oponami 395/85 R20 ani nie wygląda jak wyścigowa półciężarówka z rajdów terenowych (np. Baja) – a FORD F-250 SUPER DUTY MEGARAPTOR POWER STROKE (z caps lockiem to jeszcze lepiej wygląda) owszem.

fot. MaltryMotorcars, BringaTrailer.com

I choć prędkościomierz wyskalowany jest do zaledwie 100 mph (160 km/h), a sama prędkość maksymalna zapewne jest porównywalna co najwyżej z litrową Toyotą Yaris, to zapewne trudno by było o drugie takie monstrum na drodze.

Ford Super Duty
fot. MaltryMotorcars, BringaTrailer.com

No i nikt by nie założył blokady na koło.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać