30.01.2020

Nadchodzi Fiat Tipo Cross. Dlaczego dopiero teraz? (zobacz wizualizację)

W trzecim kwartale tego roku na rynku pojawią się nowe wersje Fiata Tipo. Wśród nich – odmiana Cross, która będzie godnym następcą… zapomnianego, podniesionego Stilo. Zrobiliśmy już wizualizację.

Wyobrażam sobie, że sytuacja w Fiacie nie jest zbyt wesoła. Od kilku lat wozy tej marki sprzedają się mało spektakularnie. Sytuację ratuje jakoś 500-tka, ale robi się coraz starsza. Nie będzie kupowana w nieskończoność. Do tego dochodzi kwestia dogadywanego przejęcia Fiata przez PSA. Przyszłość jest nieznana. Kto zachowa posady? Kto będzie musiał pożegnać się z firmą?

Dlatego Fiat próbuje „coś” zrobić. Podobnie jak wyniki firmy, także i te próby nie są specjalnie spektakularne. Ale gdy Giorgio z Luigim dopiją setną kawę, czasami wpadną na jakiś pomysł.

Jednym z nich są zmiany w gamie Tipo.

Jak przystało na Fiata, nie nadejdą zbyt szybko. Dokładniej – w trzecim kwartale tego roku. To jest marka dla cierpliwych. Co się zmieni? Pod maską Tipo pojawią się silniki 1.0 i 1.3 turbo. Czy zastąpią te stosowane dotychczas, czy uzupełnią gamę? Tego nie wiadomo, ale obstawiam odpowiedź numer jeden.

Zadebiutują także dwie nowe wersje. Jedna z nich będzie nosić nazwę Urban, ale o tym, jaka będzie, jeszcze nie wiadomo. Z kolei druga otrzyma nazwę Cross. Jak łatwo się domyślić, będzie to wersja „uterenowiona”. Należy się spodziewać plastikowych nakładek na zderzaki, innych wzorów felg i ewentualnie jeszcze delikatnie zwiększonego prześwitu. Zapewne Cross będzie dostępny jako kombi.

IDEALNIE TAK BĘDZIE WYGLĄDAŁ

Świetny pomysł! Dlaczego dopiero teraz?

Luigi i Giorgio powinni na to wpaść już kilka kaw temu. Skoro samochody wyglądające na uterenowione dobrze się sprzedają, warto zaryzykować i zrobić to samo z Tipo. W ten sposób na pewno przekona się do siebie klientów, którzy lubią podążać za modą. Ale Cross pewnie spodoba się też… działkowcom, którzy będą mogli jechać po drodze dojazdowej do swojej altanki trochę szybciej. Takie Tipo zapewne sprawdzi się też w krajach z gorszymi drogami. O ile będzie choć trochę podniesione.

To nie jest pierwsza przygoda Fiata z taką wersją.

Fiat już robił coś podobnego. Dlatego – z jednej strony – dziwie się, że ktoś nie chciał szybciej odkurzyć znanego pomysłu. Ale z drugiej, produkowane od 2005 r. Stilo Uproad nie było sukcesem. Może na dźwięk tej nazwy ktoś w centrali nadal dostaje wysypki?

Nie da się ukryć, że to nie był najpiękniejszy samochód. Stilo Multiwagon wyjściowo wygląda… kontrowersyjnie (czy za złożenie tego zdania w taki sposób mogę już jeździć samochodem na dyplomatycznych tablicach rejestracyjnych?). Dodanie do niego plastikowych nakładek na progi i zderzaki nie poprawiło sytuacji. Sytuacji nie ratował nawet prześwit wyższy o zawrotne 20 mm. Tak jak i całe Stilo, również Uproad nie zrobił kariery. Może zrobi ją teraz, jako youngtimer? Widzę tu spore zadatki na coś poszukiwanego. Mówię poważnie.

Trudno znaleźć w internecie oficjalne zdjęcie Uproada z tyłu. Zwykłe kombi wyglądało tak. Dodajcie sobie do tego pięć kilo plastiku.

A Tipo Cross powinno być jednak ładniejsze.