Debiutuje Fiat 500 w wersji z większymi kołami. Zaparkujesz go w szafie, bo jest hulajnogą

Moda na bardziej uniwersalne pojazdy z większymi kołami dotarła także do świata hulajnóg elektrycznych. Oto nowy Fiat F500 F10 Cross.

-Czym przyjechałeś?
-Fiatem 500.
-O rany, też miałeś takie problemy z parkowaniem tu w okolicy?
-Nie, właściwie to udało mi się nawet wjechać do windy, a potem zostawiłem 500-tkę w szatni.

Oto dialog, który na pewno wydarzył się już kiedyś gdzieś na świecie. Rozmówca pytający o parkowanie na pewno zrobił wielkie oczy, a ten drugi roześmiał się szeroko i dodał, że tak naprawdę mówi o Fiacie F500. Literka „F” przed cyframi zmienia stylowy, miejski samochód w niemniej stylową hulajnogę elektryczną.

Opisywaliśmy już Fiata F500…

…a kol. Tomek nawet testował wersję F80 przez cały tydzień. Z kolei kol. Barycki jeździł F10-tką, która akurat nie jest modelem BMW. Skąd więc ponowna obecność tego sprzętu na naszych łamach? Powodem jest debiut nowej wersji. Na rynek właśnie trafia Fiat F500 F10 Cross.

Czy słowo Cross oznacza, że jest to hulajnoga-SUV?

Trochę tak. W stosunku do zwykłej F500-tki, Cross ma większe koła. Mają aż 10 cali, a opony są szersze niż wcześniej: mierzą wszerz 2,5 cala. Nowa wersja ma być bardziej odporna na trudne warunki i wygodniejsza. Pokaźne koła oznaczają większą pewność siebie kierowcy (jeźdźca? Jak się mówi na osobę na hulajnodze?) podczas jazdy po wertepach i dziurach.

Fiat F500 F10 Cross wytrzyma obciążenie 120 kg

Jak szybko jeździ? Ma trzy tryby jazdy: do 10, 15 i 25 km/h. To, który jest akurat wybrany, widać na wyświetlaczu na kierownicy. Pewnie w niektórych sytuacjach taka elektryczna hulajnoga może pokazać miejsce w szeregu nawet „prawdziwej” 500-tce z czterema kołami i dachem. Za odpowiednio skuteczne zatrzymywanie się odpowiadają hamulce bębnowe z tyłu. Oprócz tego można posiłkować się też hamowaniem regeneracyjnym.

„Elektryczna 500-tka” poradzi sobie także nocą

Odpowiada za to zestaw diod LED. Aha, pora jeszcze na informacje o silniku. Jego moc nie zmienia się w stosunku do odmiany bez słowa Cross w nazwie i wynosi 350 W. Akumulator ma parametry 36V i 10 Ah. Zasięg sięga 25 km, a ładowanie do pełna zajmuje od 6 do 8 godzin.

Fiat F500 F10 Cross waży 17 kilogramów, więc jest całkiem lekki jak na SUV-a. Można go mieć za 2000 zł bez złotówki. Nie mam pojęcia, czy to drogo jak na hulajnogę, ale chyba nie ma tańszego sposobu na mówienie znajomym „jeżdżę Fiatem 500”.