Wiadomości

Naprawdę to zrobili. Oto Fiat 500X Yachting, czyli ten bez dachu (tak jakby)

Wiadomości 01.07.2021 129 interakcji

Naprawdę to zrobili. Oto Fiat 500X Yachting, czyli ten bez dachu (tak jakby)

Piotr Barycki
Piotr Barycki01.07.2021
129 interakcji Dołącz do dyskusji

W porządku – z dużą dziurą w dachu, a nie bez niego. Ale i tak jest cudowny.

A prezentuje się tak (w końcu tu o wygląd głównie chodzi):

Czyli nie mamy do czynienia z pełnoprawnym kabrioletem w stylu T-Roca, ale z czymś bardziej w stylu Fiata 500c. Przy czym w 500c otwór w dachu jest wyraźnie większy (w stosunku do całego auta) i zachodzi aż na tylną szybę. Tutaj mamy raczej auto, które równie dobrze mogłoby mieć po prostu dach panoramiczny, ale że na rynku brakuje już pewnie szyb, to na szybko postanowiono zakryć dziurę materiałem (którego zwijaniem można oczywiście sterować za pomocą przycisku).

Ale mniejsza z tym, to i tak jest tak fantastycznie bez sensu, tak nikt o to nie prosił, że z jakiegoś powodu mój wskaźnik motoryzacyjnego pożądania wywaliło poza skalą. Nie zamierzam się tego ani trochę wstydzić.

Jeździłbym takim 500X Yachting jak szalony. Tzn. z szaloną przyjemnością, bo oczywiście trzymałbym się przepisów.

Fiat 500X Yaching – co trzeba wiedzieć poza tym?

Właściwie to już wiecie wszystko, co trzeba, można lecieć do salonów. Wariant Yachting ma być oferowany jako normalna wersja nadwoziowa/wyposażenia, pozycjonowana prawdopodobnie na samym szczycie gamy.

Decydując się na taki egzemplarz, dostajemy też oczywiście multum dodatków, które mają potwierdzić, że to właśnie ten jachtowy. Są odpowiednie napisy tu i tam:

Specjalne plakietki:

Odpowiednia tapicerka:

I jachtopodobne wstawki:

Ach, i jeszcze więcej oznaczeń:

I to wszystko?

W sumie to tak. Może poza dwoma sprawami.

Po pierwsze – poza Fiatem 500X Yachting na rynek trafi także Fiat 500 Yachting:

Po drugie – pierwszych 500 egzemplarzy każdego z tych modeli będzie numerowanych. Niestety małe szanse, żeby udało nam się kupić taką kolekcjonerską wersję – trafią one na rynek Włoch, Francji, Niemiec, Hiszpanii i Szwajcarii, i oprócz numerka dostaną także na specjalnej plakietce inicjały kraju, w którym zostały kupione.

Przynajmniej nie będzie ściemniania, z jakiego rynku pochodzi samochód.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać