Mercedes wybuduje w Polsce nową fabrykę. Będzie produkować akumulatory do aut elektrycznych

3 kontynenty, 7 lokalizacji, 9 fabryk – a wśród nich nowy zakład w Jaworze w woj. dolnośląskim. To właśnie tam stanie nowa fabryka produkująca akumulatory trakcyjne do elektrycznych Mercedesów.

Samochody elektryczne stają się coraz bardziej popularne. Nie dziwi więc, że poszukiwane są rozwiązania pozwalające zabezpieczyć dostawy akumulatorów, dzięki którym auta te w ogóle mogą jeździć. Najlepiej bazować na własnych zakładach – z tego założenia najwidoczniej wychodzi Mercedes-Benz, rozwijając swoją sieć fabryk.

Fabryka akumulatorów w Jaworze nie jest pierwszą fabryką Mercedesa, która tam stanie.

W tej chwili w dolnośląskiej miejscowości położonej ok. 100 km od granicy z Niemcami powstaje już fabryka 4-cylindrowych silników spalinowych. Znajdą one zastosowanie zarówno w samochodach z konwencjonalnym napędem, jak i w tych hybrydowych. Nowy obiekt będzie więc zapewniać kluczowe elementy dla sporej części gamy modelowej marki ze Stuttgartu.

Produkcja silników rozpocznie się jeszcze w tym roku. Na akumulatory polskiej produkcji poczekamy odrobinę dłużej – do początku kolejnej dekady. Nie wskazano jednak dokładnego terminu.

Oba zakłady mają być zbudowane w taki sposób, aby podczas swojej pracy nie emitować do atmosfery dwutlenku węgla. Pomóc w tym mają lokalni dostawcy zielonej energii i rozwiązań grzewczych.

Powstanie też oczywiście sporo nowych miejsc pracy. Fabryka produkująca silniki ma ich zapewnić ok. 1000, podczas gdy obiekt odpowiedzialny za produkcję akumulatorów – kolejne 300. Niemcy nie wykluczają także dalszych inwestycji w przyszłości – choćby w czasie, kiedy technologia silników spalinowych zacznie powoli odchodzić do lamusa.

Rozbudowa sieci fabryk to część planu elektryfikacji gamy Mercedesa.

Plan ten zakłada, że w 2022 r. w każdym segmencie producent ze Stuttgartu będzie mógł zaoferować pojazd elektryczny lub hybrydowy. Póki co na rynku może jeszcze tego nie widać, ale to kwestia czasu – jaskółką zapowiadającą zmiany jest elektryczny SUV EQC. Nie uściślono niestety, czy i do tego modelu Polska będzie produkować jakieś elementy.

Najbardziej cieszy w tym fakt, że to już się dzieje – nie czeka nas więc powtórka z rozrywki z 2008 r., kiedy Mercedes wycofał się z inwestycji w opolskim Ujeździe i niespodziewanie wybrał Węgry na lokalizację fabryki. Fakt faktem, że i Polacy święci tu nie byli, szykując szampana bez upewnienia się, czy sprawa aby na pewno przebiegła po ich myśli… Teraz za to butelki będzie można odkorkowywać w Jaworze.