Ciekawostki

Marki popularne w Polsce w Europie się nie liczą

Ciekawostki 19.04.2018 68 interakcji
Artur Maj
Artur Maj 19.04.2018

Marki popularne w Polsce w Europie się nie liczą

Artur Maj
Artur Maj19.04.2018
68 interakcji Dołącz do dyskusji

Pod względem rejestracji nowych samochodów osobowych Europa zaliczyła najgorszy marzec od 2014 r.

Z wynikiem 1 792 599 sztuk Europa zaliczyła 5,2 proc. spadek w porównaniu z marcem 2017 r. Szczególne spadki zaliczył rynek brytyjski (o 15,7 proc.), włoski (o 5,8 proc.) i niemiecki (o 3,4 proc.).

Przez spadek w marcu, pierwszy kwartał 2018 r. Europa zakończyła z wynikiem o 0,7 proc. lepszym niż w 2017 r. W sumie przez pierwsze trzy miesiące w Europe zarejestrowano 4 171 628 nowych samochodów.

W porównaniu z Europą mamy powody do zadowolenia – Polska pierwszy kwartał zakończyła z wynikiem o 18,5 proc. lepszym niż ten sam okres w 2017 r.

Polacy wybierają inne marki.

Nas jednak bardziej zaciekawiło, jak różni się nasz rynek od średniej europejskiej pod kątem popularności poszczególnych marek.

 

Najpopularniejsze w Polsce Skoda i Toyota w Europie zamykają pierwszą dziesiątkę. Sprzedają mniej aut niż Audi, BMW, Mercedes czy Fiat. Najbliżej nam do Europy w kwestii zakupu Volkswagenów, Opli, Fordów i Nissanów – procentowy udział tych marek w rynku polskim jest zbliżony do średniego wyniku w Europie.

Za to sporą dysproporcję mamy w kwestii samochodów francuskich – Peugeot i Citroen sprzedają się w Europie dwa razy lepiej niż w Polsce, Renault – o połowę lepiej. W Polsce w porównaniu do Europy mamy natomiast nadreprezentację Hyundaia i Kii.

Zaskakująco dobrze wypada u nas także Mazda i Suzuki – trzymają się blisko 2 proc. udziału w rynku, podczas gdy zupełnie nie widać ich w statystykach UE. Odwrotnie z Hondą – w Europie sprzedaje 1,1 proc wszystkich samochodów, w Polsce jest poza pierwszą dwudziestką.

Skąd te różnice?

Oczywiście wyższą średnią sprzedaż marek premium w UE można usprawiedliwić różnicą w dochodach Polaków i średnią unijną. Ale świetnych polskich wyników Skody, czy Toyoty i słabych wyników marek francuskich już w ten sposób usprawiedliwić się nie da.

Czyżby to wynik pieniędzy zainwestowanych w kampanie reklamowe czeskiej i japońskiej marki? Patrząc na wyniki raportów Instytutu Monitorowania Mediów – coś w tym jest. W styczniu najwięcej na reklamę w Polsce wydali Toyota (niemal 8 mln zł), Volkswagen (ponad 5,5 mln zł) i Skoda (niemal 5 mln zł). W lutym Toyota wydała ponad 11 mln zł, Volkswagen ponad 7, za to Skoda znalazła się poza pierwszą piątką. Tak czy inaczej – reklama dźwignią handlu!

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać