Wiadomości

Elektryczne Renault Megane jest już testowane. Spalinowego chyba nie będzie

Wiadomości 05.03.2021 338 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 05.03.2021

Elektryczne Renault Megane jest już testowane. Spalinowego chyba nie będzie

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk05.03.2021
338 interakcji Dołącz do dyskusji

Elektryczne Renault Megane zostało sfotografowane podczas testów na północy Szwecji. Wygląda na to, że rzeczywiście będzie przypominać prototyp eVision.

4,21 m długości, czyli mniej niż obecnie i tyle, ile mierzyło Megane generacji drugiej, ale za to większy rozstaw osi i więcej miejsca w środku. Do tego zasięg wynoszący ok. 450 km, akumulatory o pojemności 60 kWh, moc: 217 KM. Oto elektryczne Renault eVision w pigułce.

Prototyp został zaprezentowany pod koniec zeszłego roku

elektryczne renault megane

Opisywaliśmy go, a przedstawiciele Renault zapowiadali, że nowe, elektryczne Renault Megane będzie w 95 proc. zbliżone do eVision. Jako termin wejścia wozu na rynek podawali rok 2021. Wygląda na to, że plany nie uległy zmianie.

Elektryczne Renault Megane jest już testowane

Zamaskowany samochód został sfotografowany przez „szpiegów” z portalu Motor1.com podczas testów na zimnej i śnieżnej północy Szwecji. Karoseria została pokryta maskowaniem dość szczelnie, ale widać, że stylistyka rzeczywiście jest zbliżona do Renault eVision. Spójrzcie na reflektory – są naprawdę podobne, tyle że w wersji produkcyjnej pojawią się pod nimi jeszcze modne, LED-owe paski.

Czy elektryczne Renault Megane będzie jedynym w gamie?

Nowy model powstanie na pachnącej nowością platformie CMF-EV. Powstała w ramach aliansu Renault-Nissan i już wiadomo, że skorzystał z niej również nadchodzący Nissan Ariya. „Pomieści” różnej wielkości auta kompaktowe i miejskie, ale jest przeznaczona wyłącznie dla aut elektrycznych.

elektryczne renault megane

To oznacza, że spalinowe Megane musiałoby zostać zbudowane z wykorzystaniem innych podzespołów. Czy są na to szanse i – przede wszystkim – czy to się opłaca? Patrząc na spadające wyniki sprzedaży tego kompaktu (pisaliśmy o nich tutaj), los kolejnej generacji na bezołowiową jest raczej przesądzony. Sam szef designu Renault mówił w 2020 roku, że firma się zastanawia, czy funduszy na rozwój tego modelu nie lepiej byłoby wykorzystać przy innych projektach. Owszem, Megane to trzeci najlepiej sprzedający się model marki w Europie, ale klientów z roku na rok robi się coraz mniej.

Widzę to w następujący sposób: hybrydy i silniki spalinowe owszem, ale w Capturze i Kadjarze. Jeśli ktoś jest przywiązany do nazwy Megane, będzie musiał kupić auto elektryczne. Przynajmniej zapowiada się naprawdę ładnie.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać