Dacia Duster już w pierwszej czwórce sprzedaży w Polsce. Wkrótce zmiana w Top 3?

Serwis Bestsellingcarsblog.com zamieścił polski ranking sprzedaży za luty 2019 r. przygotowany na podstawie danych IBRM SAMAR. Dacia Duster coraz bliżej Top 3.

1263 – tyle Dusterów sprzedało się w zeszłym miesiącu. Dało to SUV-owi Dacii 3. miejsce w ogólnym rankingu. Jest to przy okazji jedyna Dacia w Top 10 i jedyny SUV w Top 10. Tylko Toyota Yaris oraz Skoda Fabia i Octavia zdołały wyprzedzić Dacię, przy czym jeśli chodzi o Yarisy, to sprzedało się ich zaledwie o 60 sztuk więcej niż Dusterów. Wygląda na to, że Dacia Duster nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i w miesiącu, w którym zwykle klienci prywatni kupują więcej aut (np. kwiecień, wrzesień), ma dużą szansę dostać się do pierwszej trójki. A to byłaby spora sensacja. Dziwne, że Dacia nie przedstawiła jeszcze mniejszego SUV-a niż Duster, przecież on by się sprzedawał jak ciepła bułka. Pisaliśmy już o tym, że Duster otwiera ranking sprzedaży wśród klientów indywidualnych, ale tak wysokie miejsce w zestawieniu ogólnym na rynku zdominowanym przez floty to spora sensacja.

A inne ciekawostki z lutego?

Nie ma ich wiele, ale warto zwrócić uwagę że wśród dostawczaków Renault Master przegoniło wieloletniego lidera, Fiata Ducato. Drugim najpopularniejszym SUV-em w Polsce jest Hyundai Tucson, i tu też sprzedaż windują odbiorcy prywatni. Na trzecim miejscu wśród aut podwyższonych znajduje się Toyota C-HR. To kompletnie inne modele niż te, które rządzą w tym segmencie w Europie Zachodniej. Tam wszyscy kupują Tiguana i T-Roca. A podobno Polacy tak kochają Volkswageny. Tyle że raczej używane, bo w pierwszej piętnastce jest tylko jeden samochód tej marki, czyli Golf. Na siódmym miejscu.

Znakomicie nadal sprzedają się samochody, które schodzą z rynku – Toyota Corolla aktualnej generacji czy Skoda Rapid. Zapewne gdyby dalej je wytwarzać, wciąż znajdowałyby nabywców. Przykład Fiata 500 pokazuje, że dobre wozy można bez problemu produkować bez większych zmian przez 10-15 lat i klienci nie będą czuli, że to przestarzały model. Chętnie kupują też Hyundaia i20, Opla Corsę czy wiekowego Volkswagena Caddy. Niedawno pisaliśmy także o tym, że nawet pamiętająca czasy dinozaurów Kia Venga wciąż sprzedaje się nieźle.

Najbardziej niecodzienne auta w pierwszej 50-tce

Kia Stonic – przez moment była nawet w pierwszej piątce aut kupowanych przez klientów prywatnych. Obecnie na miejscu 49. zestawienia ogólnego. Na 44. pozycji znalazł się Volkswagen Golf Sportsvan. To auto świetne i równie niedocenione co Golf Plus. Stale dobrze sprzedają się Kia Rio, Suzuki Vitara i Mazda CX-3.

Nawet pobieżne spojrzenie na ranking przypomina, jak bardzo polski rynek różni się od zachodnioeuropejskiego. Marki premium jako nowe są bardzo mało popularne, co może się wydawać dziwne, gdy mieszka się w Warszawie i obserwuje co jeździ po stołecznych ulicach. Pierwszy samochód z tzw. segmentu premium – jest to Volvo XC60 – znalazł się dopiero na 27. miejscu. Polacy kupują auta większe, ale tańsze niż klienci z krajów na zachód od nas. Koncepcja „małe i luksusowe” jest u nas niemal całkowicie nieznana – i długo jeszcze pewnie taką pozostanie.