Wiadomości

Co najchętniej kupują klienci na Islandii? Dacię Duster oczywiście, a cóż by innego

Wiadomości 01.08.2022 46 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 01.08.2022

Co najchętniej kupują klienci na Islandii? Dacię Duster oczywiście, a cóż by innego

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk01.08.2022
46 interakcji Dołącz do dyskusji

Dacia Duster jest królem rynku, tak jak lew jest królem dżungli. Radzi sobie doskonale również w wyjątkowo mało zadrzewionych rejonach.

Islandia to jedno z najpiękniejszych i najciekawszych miejsc, w jakich byłem. To, że czaruje przyrodą, niemal każdy wie. Gejzery, wodospady, czarne plaże, wspaniałe formacje skalne, a do tego bajkowe, zielone pola i miejsce, w którym stykają się kontynenty. Coś niesamowitego, kto nie był, niech leci. Na miejscu spokojnie można dogadać się po polsku, bo rodacy zarabiają tam w każdej knajpce, hotelu i sklepie.

Ale Islandia jest ciekawa też pod względem motoryzacyjnym

Islandia

Z jednej strony – masa starszych aut, głównie japońskich. Stare Corolle, Yarisy, Starlety i Nissany Sunny ciągle mają się tam nieźle. Islandczycy raczej nie pragną prestiżu i na wyspiarskich drogach można spotkać niewiele nowych, drogich, europejskich SUV-ów czy limuzyn. Z drugiej strony, chwilami na Islandii można poczuć się jak w Stanach Zjednoczonych. Zwłaszcza tamtejsi farmerzy kochają pickupy i to te naprawdę duże, w rodzaju Forda F350. Nie brakuje amerykańskich vanów albo prawdziwych terenówek w rodzaju przerobionych Land Cruiserów i Defenderów z gigantycznymi kołami. Jest interesująco.

Islandia

Jakie nowe samochody kocha Islandia?

Dzięki raportowi ze strony bestsellingcarsblog.com, możemy zajrzeć na niewielki (2042 nowe samochody zarejestrowane w lipcu 2022 roku), ale ciekawy rynek wyspy ognia.

W klasyfikacji marek – jak w Polsce. Toyota na czele. Ciekawiej robi się jednak w klasyfikacji modeli. Tam triumfuje Dacia Duster. Ani trochę mnie to nie dziwi. To idealny samochód na Islandię – niezbyt drogi, niezbyt duży, ale dzielny w lekkim terenie. Wiele dróg na islandzkiej prowincji nie ma asfaltu. Wynik Dacii na pewno bardzo podbijają wypożyczalnie. Są na wyspie jednym z głównych nabywców aut, a Duster perfekcyjnie nadaje się do ich flot. Często w komplecie z namiotem dachowym.

dacia lpg

W lipcowym top 10 znalazły się same crossovery, SUV-y i terenówki

To wcale nie jest efekt mody. Islandia rzeczywiście wymaga podniesionych aut. Na liście samochodowych przebojów można znaleźć nietypowe modele. Na miejscu drugim – Suzuki Vitara, czyli jeden z najgroźniejszych rywali Dustera. Na trzecim – Toyota Land Cruiser Prado. Miejsce czwarte to Mitsubishi Eclipse Cross (popularny również w korzystnej podatkowo wersji PHEV), a piątkę zamyka Kia Sportage. Ciekawa jest też obecność Polestara 2 na miejscu ósmym (też ma trochę zwiększony prześwit, więc zaliczmy go do crossoverów). Na dziesiątym kolejne auto elektryczne – Skoda Enyaq. Pomiędzy nimi, na dziewiątym, nieco egzotyczny z naszego punktu widzenia Land Rover Defender. Właśnie testuję takie auto. Spróbuję spojrzeć na nie okiem Islandczyka.

To wygląda trochę jak Islandia. Albo Mars.

Pierwszy „klasyczny” samochód – dopiero na miejscu 12.

To Kia Ceed, która przegrała z Jeepem Compassem (też ciekawe), ale o dwie pozycje wyprzedziła Volkswagena Golfa. Kochana przez polskich klientów Toyota Yaris zajęła miejsce 17, ale Corolli w Top 20 brak.

Czy Dacia Duster to samochód ostateczny? Na Islandii zdecydowanie tak. Gdyby jeszcze istniała wersja plug-in, orki i elfy wybiegałyby z gejzerów prosto do salonów, tratując się nawzajem.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać