Wiadomości / Ciekawostki

BMW X6 w wersji dostawczej. Przez holenderskie przepisy SUV dorobił się garba

Wiadomości / Ciekawostki 03.11.2018 142 interakcje
Michał Koziar
Michał Koziar 03.11.2018

BMW X6 w wersji dostawczej. Przez holenderskie przepisy SUV dorobił się garba

Michał Koziar
Michał Koziar03.11.2018
142 interakcje Dołącz do dyskusji

Pamiętacie czasy kiedy prawie każde nowe auto w Polsce miało kratkę, wliczając w to Daewoo Matiza? To zapnijcie pasy, bo dzięki holenderskim przepisom podatkowym właśnie powstało w Polsce BMW X6 z garbem z laminatu. Jeszcze brzydsze, ale może choć trochę bardziej użyteczne.

Nie będę ukrywał, że nie jestem fanem SUVów pokroju X6. Ani to ładne, ani specjalnie praktyczne. Ot taka, przesada na granicy groteski, motoryzacyjny odpowiednik budowania w 2018 roku willi z pseudogrecką kolumnadą.

X6 zepsute i naprawione jednocześnie.

Na pomoc przybyły Zakłady Laminatów Poliestrowych Janusz Baran. Niedawno pisaliśmy o innej przeróbce z wykorzystaniem tworzywa, ale tamta była chyba bardziej udana. Polska firma wykonała dla klienta modyfikację jego BMW X6 pozwalającą spełnić wymogi zwolnień z podatku dla samochodów dostawczych w Holandii. Jednym z wymogów jest odpowiednia przestrzeń ładunkowa. Tę osiągnięto cofając szybę w klapie i dodając narośla po bokach by jakkolwiek utrzymać linię.

bmw x6 samochód dostawczy

Tym samym powstał wspaniały laminatowy garb. Firma jest świadoma, że to co robili nie mogło wyjść ładnie, ale też i nie o to chodziło. Spójrzcie tylko jak pięknie szyba zachodzi na lotkę w klapie. Linia dachu fikuśnie łamie się zmieniając się w dziwaczną narośl. Jestem pod wrażeniem. Pomimo najlepszych chęci komuś udało się sprawić, że X6 wygląda jeszcze mniej spójnie. Moje gratulacje.

Z drugiej strony, można powiedzieć, że polska firma trochę naprawiła to BMW. Wreszcie poza funkcją rozsiewania prestiżu będzie miało też wariant praktyczny, czyli omijanie podatków. Moim zdaniem powinni pójść dalej i założyć mu klapę w stylu dawnych rzemieślniczych wyrobów do Poloneza. O takich.

bmw x6 samochód dostawczy

Wtedy już mógłbym takim wozić ziemniaki na Bronisze.

Dziwne prawo generuje fascynująco złe twory.

Jeśli myślicie, że sprytny właściciel X6 przerabiający swoje zdecydowanie niedostawcze auto jest pierwszy – mylicie się. Spójrzcie tylko na te piękności znalezione w ogłoszeniach. Jako pierwszy zjawiskowy JEEP w wersji papamobile-samochód dostawczy. Ta narośl na dachu nie służy do tego, by można było w nim stać, tylko do omijania podatków.

bmw x6 samochód dostawczy

Mercedes oberżnięty na pickupa z dostawioną skrzynią. Nic nie nadaje się lepiej do wożenia roślin.

bmw x6 samochód dostawczy

Jak widać, prawo napisane w nieprzemyślany sposób generuje absurdy niezależnie od kraju, nie tylko w Polsce. Może jestem trochę złośliwy dla obywateli Holandii, ale mam nadzieję, że jeszcze jakiś czas nikt go nie zmieni. Dzięki temu zobaczymy więcej dziwnych projektów do omijania podatków. Zastanawiam się tylko jak przetłumaczyć bareizm na niderlandzki.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać