M jak Moc. Nowe BMW X3 M i X4 M przekraczają barierę 500 koni mechanicznych

Dotychczas, jeśli chcieliśmy mieć naprawdę mocnego SUV-a produkcji BMW, musieliśmy zdecydować się na X5 M lub X6 M. Teraz do Klubu 500 wchodzą ich mniejsi bracia – X3 i X4 w wersjach M Competition.

BMW X3 i X4 to relatywnie niewielkie i popularne SUV-y bawarskiego producenta. Jak dotąd, najmocniejsze wersje silnikowe – oznaczane jako M40i – osiągały 360 KM, co wystarczało do przyspieszania do setki w czasie krótszym niż 5 s. i osiągania prędkości maksymalnej równej 250 km/h (ograniczonej elektronicznie).

Najwidoczniej uznano, że to odrobinę za słabe wyniki.

Z tego względu pełne wersje M mają pod maskami soczyste 480 KM (w specyfikacji bazowej) lub aż 510 – w wariantach M Competition. Za takie parametry w obu przypadkach odpowiadają 3-litrowe, rzędowe szóstki z dwiema turbosprężarkami. Obie wersje osiągają maksymalny moment obrotowy równy 600 Nm.

Za przekazanie napędu na obie osie, przejętego z BMW M5, odpowiada 8-biegowa przekładnia automatyczna. To wszystko pozwala na osiągnięcie 100 km/h w 4,2 s. w modelach bazowych, lub o 0,1 s. szybciej w M Competition. Zużycie paliwa? BMW podaje, że obie wersje mocy mają za swe usługi żądać zaledwie 10,5 l na każde 100 km.

Oprócz zmian w układzie napędowym, możemy też polegać na poprawionym zawieszeniu, układzie kierowniczym i hamulcach.

Zawieszenie korzysta z adaptacyjnych amortyzatorów, wspierać nas też będzie system stabilizacji toru jazdy DSC z dodatkowym trybem nazwanym M Dynamic Control. Mało? Pod 20-calowymi felgami (w X3 i X4 M Competition – 21-calowymi) możemy znaleźć kompozytowe tarcze hamulcowe.

Oczywiście technika to jedno, a wygląd – drugie. Dlatego też oba auta otrzymały nowe zderzaki czy wzory felg, jak również wzory tapicerek i wykończenia wnętrza. Wśród opcji dostępny będzie pakiet elementów wykonanych z kompozytu zbrojonego włóknem węglowego i polimerową osłoną (CFRP). Opcja obejmie m.in. wloty powietrza, osłony lusterek i tylny dyfuzor wykonane z tego materiału. BMW X4 M i X4 M Competition z tym pakietem będą dysponować również spoilerem wykonanym z kompozytu.

Wśród standardowych elementów wyposażenia można wymienić m.in. reflektory LED, system audio hi-fi i system nawigacji Professional.

Kiedy w sprzedaży? Ile to będzie kosztować?

Póki co danych tych jeszcze nie podano – wiadomo jednak, że produkcja ruszy w kwietniu br. Należy się spodziewać, że auta trafią do dealerów nieco później, choć niektóre opcje – jak wspomniany pakiet dodatków z CFRP – będą dostępne dopiero w połowie 3. kwartału. Nie należy się też spodziewać zbyt okazyjnych cen – już 360-konne X3 M40i kosztuje co najmniej 325 tys. zł bez dodatków (np. bez lakieru metalizowanego…), a X4 w tej samej wersji dorzuca do tego jeszcze niemal 8,5 tys. zł. Bardzo prawdopodobne, że w przypadku BMW X3 M i X4 M pęknie bariera 400 tys. zł, a przy zaznaczeniu wszystkich możliwych opcji w cenniku może nawet przebijemy pół miliona – szczególnie w wariantach Competition. Trochę drogo…

Nie mam jednak wątpliwości, że auta będą sprzedawać się na tyle dobrze, by koszty projektu zwróciły się z nawiązką. Tym bardziej, że teraz Porsche Macan Turbo Performance ze swoimi 440 KM wygląda przy BMW jak ubogi krewny z prowincji.