Wiadomości

Tak może wyglądać BMW iX3. Oficjalne zdjęcia nieoficjalnie trafiły do sieci

Wiadomości 27.04.2020 407 interakcji

Tak może wyglądać BMW iX3. Oficjalne zdjęcia nieoficjalnie trafiły do sieci

Piotr Barycki
Piotr Barycki27.04.2020
407 interakcji Dołącz do dyskusji

Szok i niedowierzanie – BMW stworzyło nowy model, który nie ma monstrualnego grilla. Inna sprawa, że akurat ten nie potrzebuje go w ogóle.

Powód jest prosty – BMW iX3, które właśnie doczekało się nieoficjalnej prezentacji prawdopodobnie oficjalnych zdjęć, jest w całości elektryczne, więc nerki pełnią w tym przypadku funkcję właściwie wyłącznie stylistyczną. A teraz dosyć gadania – tak wygląda iX3 bez maskowania:

I jeszcze widok z tyłu:

Na ile wiarygodne są te grafiki, do których dotarł m.in. Carscoops? Z jednej strony konto, które je umieściło i ogłosiło, że są to pierwsze oficjalne zdjęcia iX3 ma zaledwie 34 osoby obserwujące i żadnych innych zdjęć w swojej historii. Z drugiej strony, tak wyglądał studyjny model iX3:

A tak wyglądała jego produkcyjna, zamaskowana wersja:

Nawet więc jeśli wcześniejsze grafiki z Instagrama są niczym innym niż czyjąś domową robotą, to są spore szanse, że w momencie oficjalnej premiery zobaczymy coś bardzo podobnego. Albo wręcz coś dokładnie takiego samego.

I jak to się różni od modelu studyjnego BMW iX3?

Tak jakby… niezbyt. Trochę przemodelowano okolice przednich kół, przeniesiono gniazdo ładowania do tyłu (tak samo jak w modelu zamaskowanym na zdjęciu powyżej), przemodelowano trochę podcięcie przedniego zderzaka, dorzucono relingi i czujniki parkowania.

Oraz, co może najważniejsze, zmieniono grill. W wersji studyjnej obie jego części były ze sobą wyraźnie połączone na środku, natomiast w odmianie produkcyjnej łączy je już tylko chromowana ramka. O dziwo nie zdecydowano się na powiększenie grilla zgodnie z modą, ale pewnie z całej ekipy Autobloga tylko ja jestem tym rozczarowany i tylko ja uważam, że auta z większymi grillami przeważnie wyglądają lepiej.

BMW X3 xDrive30e

Natomiast chyba uniwersalnym wnioskiem będzie to, że przez lata tak intensywnie pracowano nad iX3, które już w wersji studyjnej przypominało mocno zwykłe X3, że ostateczne szlify polegały głównie na – tutaj werble – jeszcze większym upodobnieniu iX3 do X3. Gdyby nie to, że iX3 będzie miało prawdopodobnie tu i tam niebieskie akcenty, pewnie większość osób widząc je na ulicy potraktowałoby je jak zwykłe X3 z jakimś nietypowym pakietem stylistycznym. Albo w ogóle nie zwróciło na nie uwagi, bo kto zwraca uwagę na ulicy na X3.

I może to i dobrze?

W końcu i3 mogło odstraszyć część kupujących swoją wyjątkowością i nietypową stylistyką (pomińmy na chwilę cenę). Mercedes za swój projekt EQC też zbiera skrajne opinie. A iX3? Jeśli przyjdzie klient z zamiarem zakupu X3, to dlaczego nie spróbować mu sprzedać iX3? W końcu wygląda tak samo, jest mocne (ponad 280 KM) i ma akceptowalny dla wielu osób zasięg (ok. 440 km), a do tego jest nowoczesne. I może tyle wystarczy, żeby ktoś zamiast spalinówki wybrał elektryka?

* Zdjęcie główne przedstawia oczywiście model studyjny. 

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać