Wiadomości

600 zniszczonych Audi wartych 154 mln zł. Smutne nagranie ze zgliszcz Bejrutu

Wiadomości 06.08.2020 208 interakcji
Michał Koziar
Michał Koziar 06.08.2020

600 zniszczonych Audi wartych 154 mln zł. Smutne nagranie ze zgliszcz Bejrutu

Michał Koziar
Michał Koziar06.08.2020
208 interakcji Dołącz do dyskusji

Tragedia, do której doszło w Libanie, nie tylko doprowadziła do śmierci wielu osób, ale przyniosła też ogromne straty materialne. Wśród nagrań zniszczonych budynków znalazło się też jedno z parkingiem magazynowym lokalnego oddziału Audi. Podobno stało na nim 600 aut i wszystkie uległy zniszczeniu lub poważnym uszkodzeniom.

Oczywiście nie można porównywać straty samochodów do śmierci ludzi, ale podczas wielkich katastrof nagrania takie jak to z Bejrutu w pewien sposób przyciągają. Wręcz są w dziwny sposób fascynujące, przynajmniej jeśli na chwilę zapomnimy, że gdzieś wokół tych zniszczonych aut doszło do prawdziwej tragedii.

Użytkownik Twittera Car Guy Toni opublikował krótki film pokazujący zniszczone Audi z magazynu w Bejrucie. Twierdzi, że destrukcji uległo 600 sztuk fabrycznie nowych aut, a łączne straty wyniosły 35 mln euro (154 mln zł). Nie znalazłem potwierdzenia tych rewelacji, a na filmie widać mimo wszystko trochę mniej pojazdów. Przyjmijmy jednak te twierdzenia za prawdopodobne – straty w wyniku wybuchu w Bejrucie już w tej chwili liczone są w miliardach.

Bejrut – obraz zniszczonych Audi pokazuje siłę wybuchu.

W okolicach 22. sekundy widać w oddali silosy zbożowe portu w Bejrucie. To pozwala mi moim eksperckim mierzeniem na oko stwierdzić, że parking z nowymi Audi nie był umiejscowiony w bezpośrednim sąsiedztwie magazynu, który wybuchł. Pomimo odległości, fala uderzeniowa zgniotła dachy w większości aut. Wybiła też przednie i tylne szyby. Przyniesione przez falę uderzeniową odłamki dokończyły dzieła, wgniatając poszycia i łamiąc to co szklane albo plastikowe. Swoją drogą mam wrażenie, jakbym oglądał parking flotowy. Prawie wszystkie auta są czarne.

To jednak tylko mylne zgadywanie. Widocznie klienci z Libanu po prostu lubią ten kolor. Zróżnicowanie modeli jest zbyt duże na zamówienie flotowe. Na początku widzimy kilka Audi A8, w tym także w longu, dla których Bejrut był ostatnim przystankiem. Są też A5 Sportbacki, a dalej A6 i A4. Trafiło się nawet jakieś Q2. Pod koniec filmu nagrywający złapał szereg Audi A3, kończąc klip a-trójką, która oberwała kawałkiem budynku. Gruz dosłownie zmiażdżył centralną część auta.

Wiem, że zniszczone Audi to raczej nie jest najważniejsza kwestia, jaką teraz powinien zajmować się Bejrut, ale zastanawiam się co się stanie z tymi pojazdami. Czy tradycyjnie ubezpieczyciel wypłaci odszkodowania, a potem je w całości zniszczy? Może jednak tym razem przynajmniej nieuszkodzone części trafią na rynek, zamiast zostać zutylizowane? Myślę, że nie muszę odpowiadać na to pytanie, scenariusz inny niż zgniatarka to tylko mrzonki.

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać