Ciekawostki

Jeśli możesz być każdym, to zostań Batmanem. Na początek potrzebujesz tej fury za 400 tys. dolców

Ciekawostki 01.05.2022 22 interakcje
Adam Majcherek
Adam Majcherek 01.05.2022

Jeśli możesz być każdym, to zostań Batmanem. Na początek potrzebujesz tej fury za 400 tys. dolców

Adam Majcherek
Adam Majcherek01.05.2022
22 interakcje Dołącz do dyskusji

Facet z Kazachstanu marzenie o zostaniu Batmanem zaczął realizować od budowy batmobilu. Zbudował go, ale teraz chce sprzedać.

„Bądź zawsze sobą, chyba, że możesz być Batmanem. Wtedy bądź Batmanem” – ta międzypokoleniowa prawda przyświeca wielu z nas. Niestety zwykle pozostajemy sobą, mało kto ma tyle odwagi, by zostać Batmanem. Jewgienij Bondarenko stwierdził, że może i zbudował takie coś, koniecznie odpalcie głośniki i posłuchajcie jak to gada!

 

To replika wozu rycerza z Gotham z czasów, gdy za sagę odpowiadał Christopher Nolan. Nie jest jedyna w swoim rodzaju, bo repliki Tumblera pojawiały się już w różnych częściach świata. Ta powstała w Kazachstanie i napędza ją silnik Toyoty.

Jednak jak słychać, to nie jest pierwszy, lepszy silnik z Corolli czy innego Yarisa. Za plecami Jewgienija Batmana pracuje ośmiocylindrowe, czterolitrowe 1UZ-FE, montowane m.in. w Lexusie LS. I w zasadzie jedyny konkret, jaki podano o tym aucie.

Poza tym wiemy tyle, co widać ze zdjęć. Najwyraźniej nie powstał na bazie jakiegoś zwyczajnego samochodu, a zaprojektowano go w oparciu o customową ramę, którą Jewgienij pospawał w swoim garażu. Prima sort.

Obudował ją potem nadwoziem z włókna szklanego i polakierował na czarny mat.

View this post on Instagram

A post shared by Евгений Бондаренко (@jbkanal)

Jeśli ktoś chciałby przyjrzeć mu się bliżej, to istnieje taka możliwość, bo ten pojazd jest na sprzedaż. I ostatnio potaniał o 200 tys. dolarów. Najpierw na ebayu można było go kupić za 600 tys. dolarów, ale ogłoszenie już wygasło. Teraz można go znaleźć na stronie exoticcartrader.com, wystawionego za 399 tysięcy. Świetna cena, pisaliśmy już o znacznie droższych autach Batmana. Niestety wóz nie nadaje się do jazdy po drogach publicznych, można go sobie co najwyżej zabrać na jakiś tor. A patrząc na konstrukcję jego nadwozia trudno się spodziewać, że może nadawać się do szybkiej jazdy. Najgorzej, że nie można zadać nim szyku na jakimś wielkomiejskim bulwarze. Ale w sumie – wyobrażacie sobie, by ktokolwiek odważył się zatrzymać batmobil i pytać Batmana o prawo jazdy i dowód rejestracyjny?

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać