Wiadomości

Volkswagen ID.4 w Polsce. Nasz czytelnik przyłapał egzemplarz testowy niemal bez kamuflażu

Wiadomości 06.03.2020 110 interakcji
Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk 06.03.2020

Volkswagen ID.4 w Polsce. Nasz czytelnik przyłapał egzemplarz testowy niemal bez kamuflażu

Mikołaj Adamczuk
Mikołaj Adamczuk06.03.2020
110 interakcji Dołącz do dyskusji

Nasz czytelnik wysłał nam zdjęcia prototypowego Volkswagena ID.4, którego przyłapał na ulicach Szczecina. Elektryczny crossover udaje, że jest Oplem

Jeśli uważnie śledzicie Autobloga, zapewne pamiętacie niedawny wpis na temat Arteona Shooting Brake. Tego modelu jeszcze nie ma w salonach, ale egzemplarz bez żadnych maskowań jechał sobie normalnie po ulicy w Barlinku. Wtedy można było pomyśleć, że kierowca się pomylił i zamiast „Berlin” wpisał w nawigacji „Barlinek”… Ale wygląda na to, że osoby testujące przedprodukcyjne Volkswageny polubiły wycieczki do północno-zachodniej Polski.

Oto zdjęcia wykonane przez naszego czytelnika.

Volkswagen ID.4 zdjęcia szczecin

Pan Eryk wysłał nam fotki, które zrobił w Szczecinie. Widać na nich tajemniczy, czarny samochód. To Volkswagen ID.4, czyli nowy, elektryczny crossover. W gamie marki ma być mniej więcej elektrycznym odpowiednikiem Tiguana – tak, jak ID.3 odpowiada Golfowi. Nieźle się składa, bo Volkswagen trzy dni temu podał kilka pierwszych informacji na temat tego modelu. Choć do debiutu daleko…

Wcześniej znaliśmy go pod nazwą ID.Crozz.

To znaczy, tak nazwano prototyp, który zapowiadał ten model. Teraz już oficjalnie potwierdzono, że wersja produkcyjna będzie nosić nazwę ID.4.

Volkswagen ID.4 zdjęcia szczecin

Co wiemy o ID-czwórce? Póki co, nie tak wiele. Zapowiadany zasięg to ok. 500 km (zapewne pojawi się kilka wersji). Moc pozostaje zagadką, ale Volkswagen podkreśla, że ID.4 ma prowadzić się wyjątkowo dobrze ze względu na nisko umieszczony środek ciężkości. Ma być też bardzo przestronny. Na początku na rynek trafi wersja z napędem (to ciekawe!) tylko na tył. 4×4 pojawi się później.

Teraz wiemy też, jak będzie wyglądał.

Oficjalne wizualizacje to jedno. Drugie to możliwość zobaczenia wozu na żywo, w normalnym ruchu. Oczywiście egzemplarz, który sfotografował pan Eryk, nie jest jeszcze zapewne wersją produkcyjną. Samochód, który trafi do klientów, może się delikatnie różnić. ID.4 ze Szczecina ma też m.in. zasłonięte znaczki.

Patrząc na zdjęcia, nie mogę się jednak uwolnić od jednej myśli. Z przodu i z tyłu, ID.4 przypomina mi trochę… Opla Grandlanda X. Coś w tym jest, prawda? Volkswagen ma niższą linię dachu, ale za to podobny grill z przodu i światła z tyłu.

Czekamy na kolejne testowe VW w Polsce. Może następny będzie Enyaq? Bądźcie czujni!

Musisz przeczytać:

Musisz przeczytać