Włóż rękawiczki. Na bankomacie lub ekranie smartfona koronawirus przeżyje blisko miesiąc
Najpierw mówiło się o paru godzinach, później o paru dniach. Dziś okazuje się, że na niektórych rodzajach powierzchni – na przykład na wyświetlaczach telefonów – koronawirus jest w stanie przetrwać niemal miesiąc.
Naukowcy w CSIRO – narodowej australijskiej agencji naukowej – przyjrzeli się dokładniej koronawirusowi SARS-CoV-2, by zbadać jego żywotność na różnych rodzajach powierzchni. Wyniki ich badań są ciut przerażające. Wirus jest żywotniejszy, niż pierwotnie zakładano. Istotnie żywotniejszy.
Badacze aplikowali na różne przedmioty próbki wirusa w taki sam sposób, jak przenoszą go jego nosiciele, po czym analizowali, jak długo wirus pozostaje aktywny, zanim w końcu umrze. Motywacją do badań była chęć uściślenia, jak często powinno się sterylizować różne powierzchnie, by zahamować rozwój pandemii. Wyniki badań są zaskakujące i nieco przygnębiające.
Koronawirus powodujący COVID-19 może na ekranach dotykowych przetrwać nawet miesiąc.
SARS-Cov-2 szczególnie lubi się ze szkłem. Jak alarmują australijscy naukowcy, oznacza to, że powinniśmy zawsze obsługiwać ekrany dotykowe w rękawiczkach – bo prawdopodobieństwo obecności na nich aktywnego koronawirusa jest bardzo wysokie. To nie tylko sygnał do częstego dezynfekowania naszych telefonów komórkowych.
Badacze zwracają uwagę, że w ekrany dotykowe wyposażone są również urządzenia powszechnego publicznego użytku – takie jak kasy samoobsługowe w supermarketach, biletomaty czy bankomaty. Na tego rodzaju powierzchniach wirus może przetrwać do 28 dni. Podobnież na materiałach papierowych – a konkretniej banknotach.
Według wcześniejszych badań, w aerozolach koronawirus miał być w stanie przetrwać trzy godziny, zaś na plastiku i stali do trzech dni. Tymczasem australijscy naukowcy twierdzą, że w rzeczywistości SARS-Cov-2 na tych powierzchniach może przetrwać nawet tydzień. W sprzyjających warunkach nawet dwukrotnie dłużej.
Koronawirus lubi jesienny chłodek.
Według tych samych badań, SARS-Cov-2 jest w stanie przetrwać dłużej w chłodniejszych temperaturach. Badacze wykazali, że zmniejszenie temperatury otoczenia do 6 stopni Celsjusza zwiększyło żywotność wirusa nawet dziesięciokrotnie. To raczej nie problem dla Australijczyków – co innego w krajach takich, jak nasz, gdzie właśnie następuje jesienne ochłodzenie średniej temperatury powietrza. Choć naukowcy ostrzegają, że to poważny problem dla rzeźni, gdzie mięso przetrzymywane jest w chłodniach.
Wnioski dla nas są oczywiste:
- Dezynfekujmy często ekrany naszych telefonów – tu instrukcja jak to robić
- Korzystając z bankomatów i automatycznych kas zawsze korzystajmy z rękawiczek
- Starajmy się unikania płacenia gotówką kiedy tylko to możliwe – korzystajmy z płatności zbliżeniowych. Jeżeli robimy zakupy w kwocie wymagającej podania kodu PIN, obsługujmy terminal w rękawiczkach.
To niesłychanie ważne. Już teraz nasza służba zdrowia przeżywa bardzo poważny kryzys, co doprowadziło do utworzenia w całym kraju tak zwanej żółtej strefy. Nie dajmy się zwariować pandemii – ale też zachowujmy reżim sanitarny. Dla naszego dobra i naszych najbliższych.