REKLAMA

Wierzę w jeden, powszechny... dostęp do plików

04.01.2012 21.30
Wierzę w jeden, powszechny… dostęp do plików
REKLAMA
REKLAMA

Dzielenie się różnego rodzaju plikami i informacjami za pośrednictwem sieci jest przez wielu uznawane za jedną z największych zalet współczesnego internetu, natomiast przez innych – jego największe zagrożenie, prowadzące do spadku wartości przekazywanych w ten sposób wiadomości czy nagminne naruszanie praw autorskich. W Szwecji znalazła się jednak całkiem liczna grupa osób, dla których takie praktyki są czymś więcej, do tego nawet stopnia, że określili je jako wartość najwyższą, a lokalny rząd przyznał im rację, dzięki czemu Kopimizm (jak nazywają go jego założyciele) stał się już nawet nie sektą a… oficjalną religią!

Kopimiści, którzy dzięki temu utracili status sekty, pod przewodnictwem 19-letniego studenta filozofii – Isaka Gersona mają nadzieję, że dzięki temu będą w stanie nieść swoją ideę większej ilości osób. Jak do tej pory, „dzielenie się informacjami” uznało za święte ponad 3000 osób z całej Szwecji.

Kolejne działania organizacji mają skupić się na… przygotowaniu specjalnych praktyk religijnych specyficznych własnie dla Kościoła Kopimistów, którzy tym samym pragną umocnić swoją tożsamość wyznaniową oraz przybliżyć swoje zasady osobom spoza swoich kręgów.

Niestety nie wiadomo nic na temat ewentualnych przywilejów, które umożliwiałyby wyznawcom tej religii bezkarne pobieranie z sieci dowolnych plików. Kto jednak wie, czy jej przedstawiciele nie będą oferować przynajmniej duchowego wsparcia dla reprezentantów szwedzkiej Partii Piratów, która doczekała się nawet dwóch przedstawicieli w europarlamencie…

 

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA